W ciągu ostatniego półrocza aż 76 proc. kierowców zawodowych zastanawiało się nad zmianą pracy – wynika z badania przeprowadzonego przez Inelo z Grupy Eurowag. Wśród powodów wymieniane są standardowo zarobki, ale też troska ankietowanych o własną równowagę między życiem prywatnym a zawodowym.
Kierowcy zastanawiali się nad zmianą pracy głównie z chęci otrzymania lepszego wynagrodzenia, na co wskazało 35 proc. ankietowanych. Z kolei 27 proc. przyznało, że chciałoby ją zmienić, aby móc spędzać więcej czasu w domu z bliskimi lub rodziną. Mniej więcej co dziesiąty kierowca narzeka na słabą komunikację z obecnym pracodawcą, a po 8 proc. za powód wskazało zmianę systemu jazdy oraz zmianę rodzaju transportu.
Dla truckerów ważna jest również perspektywa bycia częściej w domu czy lepszy kontakt z pracodawcą. Budowanie relacji w przedsiębiorstwie poprzez częste rozmowy i bycie otwartym na potrzeby kierowcy, który przykładowo zgłasza chęć zmiany systemu jazdy są ważnymi aspektami, pozwalają na dobrą współpracę i utrzymanie kierowcy w firmie
– powiedział Łukasz Włoch, ekspert ds. analiz i rozliczeń, Inelo z Grupy Eurowag.
Kierowcy zawodowi zostali też zapytani o to, co zwiększyłoby ich zadowolenie z obecnej pracy. Na pierwszym miejscu ponownie znalazły się lepsze zarobki (28 proc. wskazań), a kolejne były wzajemny szacunek w pracy (17 proc.) oraz wywiązywanie się z obietnic i ustaleń (11 proc.). Co dziesiąty ankietowany wskazał, że pracowałoby mu się lepiej, gdyby jego praca byłaby rozliczana zgodnie z przepisami, a dla 8 proc. respondentów ważna jest dobra opieka po stronie dyspozytora lub spedytora. Taki sam odsetek kierowców chciałby poprawy w kwestii prezentowania zasad i warunków współpracy, a 7 proc. chciałoby wymiany floty.
Poważnym problemem branży jest to, że się starzeje, bo aktualnie mniej niż 6 proc. kierowców w Europie to osoby poniżej 25. roku życia. Według badań Inelo sprzed kilku lat, przeciętny polski kierowca ma średnio 42 lata, a prognozy dla Unii Europejskiej mówią, że w ciągu najbliższej dekady przez odejścia na emeryturę nieobsadzonych może zostać nawet 1,2 mln stanowisk pracy kierowców.