fbpx
sobota, 27 kwietnia, 2024
Strona głównaŚwiatNowy eurokretynizm: paszport dla... gleb

Nowy eurokretynizm: paszport dla… gleb

Karol Olszanowski, prawnik i ekonomista związany z branżą rolną, poinformował na portalu X, że Unia Europejska planuje wprowadzić paszporty... glebowe.

Kilka dni temu w artykule Auta też będą miały… paszporty! informowałem, że w ramach unijnego rozporządzenia Euro 7 każdy pojazd ma docelowo posiadać tzw. ekologiczny paszport, który będzie zawierał informacje o jego efektywności energetycznej.

Strategia dla gleb

Czy po paszportach normalnych, covidowych, dla zwierząt, energetycznych dla budynków i samochodowych teraz Unia Europejska myśli o paszportach dla gleb? W oficjalnej strategii Unii Europejskiej „Ochrona gleb do 2030” czytamy, że „w sektorze finansowym i przemysłowym rośnie zainteresowanie udoskonalonym indeksem jakości gleby. Niektóre państwa członkowskie opracowały świadectwa zdrowia gleby, które należy dostarczyć w trakcie transakcji dotyczących gruntów, aby nabywca był odpowiednio poinformowany”.

Unijne paszporty dla gleb nie są zapowiedziane wprost, ale trzeba uczyć się czytać między linijkami w strategiach eurokracji. Skoro pochwala się kierunek działań krajów członkowskich w tym zakresie, to jest coś na rzeczy.

„Tak jak właściciele domów zapłacą za termomodernizację i ich paszportyzację, tak my zapłacimy za paszporty dla gleby. Z dyrektywy budynkowej (EPBE) wynika, że brak dostosowania budynków do kolejnych norm emisyjności będzie skutkował karami finansowymi i ograniczeniami w możliwości dysponowania własnością. Jak na dłoni widać, że to samo planują nam dla gruntów rolnych. Najpierw wejdą paszporty do ziemi, potem minimalne standardy i jeśli ich nie będziemy spełniać, to posypią się kary i braki w możliwości sprzedaży gruntu” – napisał Marcin Popławski na portalu e-sadownictwo.pl, nazywając pomysł kretynizmem.

Totalna inwigilacja

Tymczasem nowy rząd już rozpoczął kontrole urzędnicze w zakresie nikomu niepotrzebnych świadectw energetycznych w budynkach i za ich brak właścicielom grożą wysokie kary finansowe.

Po co się to wszystko robi? Eurokratom chodzi o totalną inwigilację wszystkich i wszystkiego.

Nie tylko paszporty dla budynków, dla zwierząt, ale także paszporty dla aut! UE zmierza od trzech swobód w kierunku totalnej kontroli i regulacji wszystkiego

– skomentował na portalu X wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji.

Źródło: Portal X
Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Sztuczna inteligencja pomogła wyłudzić 600 milionów euro z unijnych dotacji

22 osoby zostały zatrzymane we Włoszech, Austrii, Rumunii i na Słowacji w związku z oskarżeniami o wyłudzenie kilkuset milionów euro pochodzących z unijnych funduszy na odbudowę po pandemii COVID-19.
2 MIN CZYTANIA

Małopolska przyciąga więcej gości niż kurorty nad Morzem Śródziemnym

W 2023 roku zarezerwowano przez internet w Unii Europejskiej rekordową liczbę noclegów na wynajem krótkoterminowy.
2 MIN CZYTANIA

Chcesz zrobić karierę w unijnych instytucjach i pochodzisz z Europy Wschodniej? Masz duży problem

W ubiegłym roku ani jeden obywatel pochodzący z krajów Europy Środkowo-Wschodniej nie zajął kierowniczego stanowiska w jednostkach administracji Unii Europejskiej.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA