fbpx
czwartek, 5 grudnia, 2024
Strona głównaFelietonEkonomia i sprawiedliwość

Ekonomia i sprawiedliwość

Współczesne państwo nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Nie zajmując się tematem sprawiedliwości, kapitaliści pozostawiają ten problem do rozwiązania kolejnemu pokoleniu socjalistów.

„Bóg Rynek i bogini Zysk to fałszywe bożki, które wiodą nas ku dehumanizacji” – taki bolesny stan współczesnego świata przedstawia papież Franciszek w przesłaniu wideo do Panamerykańskiego Komitetu Sędziów dla Sprawiedliwości Społecznej i Doktryny Franciszkańskiej (COPAJU). Czy papież popiera socjalizm?

Kiedyś sprawiedliwość była tematem, który scholastycy omawiali razem z zagadnieniami dotyczącymi ekonomii. Dzisiaj socjaliści mówią o sprawiedliwość społecznej, nie znając ekonomii, a kapitaliści mówią o rynku, nie biorąc pod uwagę sprawiedliwości.

Kapitaliści popełniają błąd. Boją się mówić o sprawiedliwości i szkoda, gdyż to, co nazywają ceną rynkową, było kiedyś uważane za cenę sprawiedliwą. Koncepcja słusznej ceny była oparta na pojęciu powszechnego (wspólnego) oszacowania, a nie na obiektywnych czynnikach wartości pracy i kosztów, jak próbuje się to robić od czasów Adama Smitha i Davida Ricardo.

Pojęcie słusznej ceny było dla teologów ważne, gdyż od tego zależało zbawienie kupca. Leonardus Lessius SJ, flamandzki teolog moralista z przełomu XVI i XVI w., odwołuje się w swoich rozważaniach do hipotetycznego kupca z Rodos, który planuje sprzedać swoje zboże po rynkowej cenie i nie ujawnia informacji o przybyciu innych statków ze zbożem. Lessius uważa, że nie popełnia on grzechu, gdyż to jest jego prywatna wiedza.

Powszechne oszacowanie opierało się na błędzie i ignorancji, ale słuszna cena z niej wynikająca nadal wszystkich obowiązywała. Rozważając możliwość dokładnego określenia ceny dóbr na rynku, inny teolog ze szkoły w Salamance, Juan de Lugo, doszedł do wniosku, że zależy ona od tak wielu czynników i okoliczności, iż tylko sam Bóg posiada taką wiedzę.

Carl Menger, twórca austriackiej szkoły ekonomii, stworzył pod koniec XIX w. teorię wartości i ceny. Mówi się, że dokonał przewrotu kopernikańskiego w ekonomii. Jeśli zajrzymy do Lessius’a, to już u niego odnajdziemy pojęcie subiektywistycznej teorii wartości i preferencji czasowej, które pomogło wyjaśnić naturę odsetek i lichwy. Cała nowość polega na tym, że Menger opisuje ludzkie działanie bez Boga.

I tu jest pies pogrzebany. Ekonomia jest nauką społeczną. Nie można jej uprawiać, nie odwołując się do pojęcia sprawiedliwości. Ludwig von Mises pisał o „Zasadach ekonomii” Mengera, że po ich przeczytaniu stał się ekonomistą. Austriacki ekonomista brał jednak pod uwagę, że cele u człowieka w działaniu mogą być metafizyczne.

Prawa rządzące ludzkim działaniem są prawami naturalnymi i można je odkrywać niezależnie światłem ludzkiego rozumu. To jednak nie wystarczy do opisania w pełni ludzkiego działania. Przedsiębiorca nie żyje na samotnej wyspie. Jego działanie i analiza rynku nie jest tylko jego dziełem. Czerpie z doświadczenia i pracy innych.

Jak bumerang powraca problem sprawiedliwości wymiennej. Papież Franciszek przypomina, że współczesne państwo nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Nie zajmując się tematem sprawiedliwości, kapitaliści pozostawiają ten problem do rozwiązania kolejnemu pokoleniu socjalistów.

Jacek Gniadek SVD

Każdy felietonista FPG24.PL prezentuje własne poglądy i opinie

Jacek Gniadek SVD
Jacek Gniadek SVD
Werbista, misjonarz, teolog, ekonomista i obserwator życia gospodarczego w jednym. Pracował w Zairze (DR Konga), Botswanie, Liberii i Zambii. Od 2016 r. mieszka w Warszawie. Był dyrektorem Werbistowskiego Centrum Fu Shenfu oraz prezesem Stowarzyszenia „Sincum” im. M. Boyma SJ, które pomaga Kościołowi w Chinach. Współpracuje z Fundacją ASBIRO, która wspomaga prywatną edukację w Afryce. Wkrótce wybiera się do Chile. Jeden z największych zwolenników wolnej przedsiębiorczości wśród duchownych katolickich w Polsce.

INNE Z TEJ KATEGORII

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

Z pewnością zgodzimy się wszyscy, że najbardziej nieakceptowalną i wywołującą oburzenie formą działania każdej władzy, niezależnie od ustroju, jest działanie w tajemnicy przed własnym obywatelem. Nawet jeżeli nosi cechy legalności. A jednak decydentom i tak udaje się ukryć przed społeczeństwem zdecydowaną większość trudnych i nieakceptowanych działań, dzięki wypracowanemu przez wieki mechanizmowi.
5 MIN CZYTANIA

Legia jest dobra na wszystko!

No to mamy chyba „początek początku”. Dotychczas tylko się mówiło o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę, ale teraz Francja uderzyła – jak mówi poeta – „w czynów stal”, to znaczy wysłała do Doniecka 100 żołnierzy Legii Cudzoziemskiej. Muszę się pochwalić, że najwyraźniej prezydent Macron jakimści sposobem słucha moich życzliwych rad, bo nie dalej, jak kilka miesięcy temu, w nagraniu dla portalu „Niezależny Lublin”, dokładnie to mu doradzałem – żeby mianowicie, skoro nie może już wytrzymać, wysłał na Ukrainę kontyngent Legii Cudzoziemskiej.
5 MIN CZYTANIA

Rozzłościć się na śmierć

Nie spędziłem majówki przed komputerem i w Internecie. Ale po powrocie do codzienności tym bardziej widzę, że Internet stał się miejscem, gdzie po prostu nie można odpocząć.
6 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Każda władza ma swoje preferencje

Pieniądze budżetowe zawsze są ogromną pokusą dla organizacji pozarządowych. Nikt nie otrzymuje ich za darmo. Nie jest sztuką nie brać, kiedy nie dają. Sztuką jest być wolnym i nie brać, kiedy pieniądze rządowe leżą na stole.
3 MIN CZYTANIA

Milei i libertariańskie credo

Na Światowym Forum Ekonomicznym Javier Milei, libertariański prezydent Argentyny, powiedział, że największym niebezpieczeństwem dla świata jest socjalizm. Prawie nikt nie zwrócił uwagi, że Milei wspomniał także o libertariańskim credo, które głosi, że wszyscy są równi i mają takie same prawa przyznane przez Stwórcę, do których należy prawo do życia, wolności i własności.
2 MIN CZYTANIA

Spis podatkowy i Boże Narodzenie

Świat wyglądałby zupełnie inaczej, gdyby na lekcjach historii dzieci i młodzież uczyły się, jak podatki ukształtowały naszą przeszłość i jak zmienią naszą przyszłość. Tego nie da się jednak zrobić w państwowych szkołach.
3 MIN CZYTANIA