fbpx
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024
Strona głównaFelietonMilei i libertariańskie credo

Milei i libertariańskie credo

Na Światowym Forum Ekonomicznym Javier Milei, libertariański prezydent Argentyny, powiedział, że największym niebezpieczeństwem dla świata jest socjalizm. Prawie nikt nie zwrócił uwagi, że Milei wspomniał także o libertariańskim credo, które głosi, że wszyscy są równi i mają takie same prawa przyznane przez Stwórcę, do których należy prawo do życia, wolności i własności.

Są różne libertarianizmy. To nie tylko nieograniczony wolny rynek, własność prywatna, sceptycyzm wobec państwa, ale także obiektywne standardy moralne, które można odnaleźć w tradycji judeochrześcijańskiej. Rdzeniem libertarianizmu konserwatywnego są przykazania „nie kradnij” i „nie zabijaj”. To dlatego Milei skrytykował także aborcję.

Po powrocie z Davos Milei wysiadł na lotnisku w Argentynie z książką F.A. von Hayeka „Indywidualizm i porządek ekonomiczny” w ręce. Warto pamiętać, że odkrycie rynku nie jest zasługą libertarian. Słuszna cena, jak twierdzili teologowie i ekonomiści już w średniowieczu, powstaje w wyniku powszechnego i wspólnego oszacowania wszystkich podmiotów na rynku (communis aestimatio). Muszą być jednak spełnione odpowiednie warunki.

Cena rynkowa zależy od preferencji czasowej. Hans-Herman Hoppe trafnie zauważył, że w demokracji, gdzie życie toczy się od wyborów do wyborów, preferencja czasowa podwyższa się. Dotyczy to nie tylko polityków, ale również wyborców, którzy stają się coraz bardziej roszczeniowi. Proces ten w demokracji, która odrzuca Boga, tylko się pogarsza.

Milei w Davos pokazał, że wie, jaką rolę w życiu pełni transcendencja, która została odkryta przez Platona i Arystotelesa. Gwarancją ekonomicznego porządku jest oparcie się na judeochrześcijańskich wartościach. Bł. Antoni Rosmini, włoski filozof z XIX w., pisał, że na straży praw człowieka stoją nie tylko konstytucja i własność prywatna. Ich filarami są także wolność i autonomia Kościoła, który musi być finansowo całkowicie niezależny od państwa. Inny włoski filozof – Pietro Piovani powiedział, że „gdyby klasyczna (liberalna) ekonomia nie istniała, Rosmini, dla zachowania spójności z własnymi ideami, musiałby ją wymyślić”. Słowa te mogą być zaskakujące dla bardzo wielu katolików, gdyż połączenie chrześcijaństwa z ekonomią wolnorynkową sprawia im ciągle wiele trudności.

Wróćmy do Davos. Z przemówienia Milei wynika, że jest tego świadomy, że transcendencja jest potrzebna demokracji, aby preferencja czasowa wróciła do normy i dorośli ludzie zaczęli oszczędzać, zakładać rodziny i mieć dzieci. Milei zna założenia szkoły austriackiej ekonomii i wie, że stopa procentowa na wolnym rynku jest określana przez preferencję czasową wszystkich jednostek, które tworzą gospodarkę. Wie również, że wysoka preferencja czasowa większości uczestników rynku wprowadza do gospodarki i państwa poważne zmieszanie.

Niedawno papież Franciszek skrytykował libertarianizm za skrajny indywidualizm. Dla niego każdy system, który nie odnosi się do transcendencji, jest ideologią. Papież niedawno ogłosił, że chciałby się wybrać z pielgrzymką do Argentyny. Może zmieni zdanie o libertarianach, poznając osobiście takiego, który odwołuje się do Stwórcy…

Jacek Gniadek SVD

Każdy felietonista FPG24.PL prezentuje własne poglądy i opinie

 

Jacek Gniadek SVD
Jacek Gniadek SVD
Werbista, misjonarz, teolog, ekonomista i obserwator życia gospodarczego w jednym. Pracował w Zairze (DR Konga), Botswanie, Liberii i Zambii. Od 2016 r. mieszka w Warszawie. Był dyrektorem Werbistowskiego Centrum Fu Shenfu oraz prezesem Stowarzyszenia „Sincum” im. M. Boyma SJ, które pomaga Kościołowi w Chinach. Współpracuje z Fundacją ASBIRO, która wspomaga prywatną edukację w Afryce. Wkrótce wybiera się do Chile. Jeden z największych zwolenników wolnej przedsiębiorczości wśród duchownych katolickich w Polsce.

INNE Z TEJ KATEGORII

Znów nas okradną

Jeżeli za jakiś czas wszyscy pracujący na umowach cywilnoprawnych dostaną do ręki wynagrodzenia niższe o ponad 25 proc., to będą mogli podziękować w takim samym stopniu poprzedniej i obecnej władzy.
5 MIN CZYTANIA

Romantyczna walka o przyszłość

Przytłoczeni rzeczywistością, czyli ogromem problemów, które zamiast stopniowo rozwiązywać, niemiłosiernie nam się piętrzą, odpychamy od siebie pytania o przyszłość. Niefrasobliwie unikamy oceny czekających nas wyzwań, w sytuacji gdy tylko poprawna ocena pozwoli nam odkryć największe zagrożenie i się na nie przygotować. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że idziemy na łatwiznę i pozwalamy oceniać tym, którzy mają w tym interes, ale niekoniecznie rację.
6 MIN CZYTANIA

Sztuczna inteligencja w działaniu

Ostatnio coraz częściej mówi się o sztucznej inteligencji i to przeważnie w tonie nader optymistycznym – że rozwiąże ona, jeśli nawet nie wszystkie, to w każdym razie większość problemów, z którymi się borykamy. Tylko niektórzy zaczynają się martwić, co wtedy stanie się z ludźmi, bo skoro sztuczna inteligencja wszystko zrobi, to czy przypadkiem ludzie nie staną się zbędni?
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Ekonomia i sprawiedliwość

Współczesne państwo nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Nie zajmując się tematem sprawiedliwości, kapitaliści pozostawiają ten problem do rozwiązania kolejnemu pokoleniu socjalistów.
3 MIN CZYTANIA

Każda władza ma swoje preferencje

Pieniądze budżetowe zawsze są ogromną pokusą dla organizacji pozarządowych. Nikt nie otrzymuje ich za darmo. Nie jest sztuką nie brać, kiedy nie dają. Sztuką jest być wolnym i nie brać, kiedy pieniądze rządowe leżą na stole.
3 MIN CZYTANIA

Spis podatkowy i Boże Narodzenie

Świat wyglądałby zupełnie inaczej, gdyby na lekcjach historii dzieci i młodzież uczyły się, jak podatki ukształtowały naszą przeszłość i jak zmienią naszą przyszłość. Tego nie da się jednak zrobić w państwowych szkołach.
3 MIN CZYTANIA