Informacje w tej sprawie podaje agencja Bloomberg, jednocześnie nie wskazując nazw przedsiębiorstw.
Dodatkowo dziesięć kolejnych firm już założyło konta w Gazprombanku, co ma im umożliwić regulacje podobnych płatności w przyszłości.
Od 1 kwietnia od dostaw rosyjskiego gazu zostały odcięte Litwa, Łotwa i Estonia. W ostatnich dniach dołączyły do tego grona Polska i Bułgaria, które odmówiły płacenia rublami.
Węgry oznajmiły, że są gotowe do spełnienia żądań Moskwy i płacenia za gaz w rosyjskiej walucie. Szef dyplomacji Peter Szijjarto uzasadniał ten krok faktem iż 85 procent dostaw tego surowca i 65 procent ropy do jego kraju pochodzi z Federacji Rosyjskiej. Wcześniej podobną gotowość wyraził też rząd Słowacji. Nie jest wykluczone iż na podobny krok zdecydują się Niemcy, Austria i Włochy.
Komisja Europejska podkreśla, że płacenie za gaz w rublach jest naruszeniem sankcji nałożonych na Rosję.
Bloomberg