fbpx
wtorek, 7 maja, 2024
Strona głównaŚwiatKiedy wreszcie skończymy z kosztowną blagą klimatyczną?

Kiedy wreszcie skończymy z kosztowną blagą klimatyczną?

Do roku 2030 osiągnięcie tzw. celów zrównoważonego rozwoju, tak chętnie wiązanych z ocieplaniem się klimatu, będzie kosztować każdego mieszkańca w gospodarkach typu zachodniego nawet 2026 dolarów rocznie – oszacowała Konferencja ONZ ds. Handlu i Rozwoju.

Agenda ONZ zajmująca się sprawami globalnego rozwoju ma tylko odrobinę lepszą wiadomość dla obywateli krajów o gospodarkach charakteryzujących się PKB wyraźnie niższym niż mają te najzamożniejsze: każdy obywatel takiego kraju wyda rocznie na „cele zrównoważonego rozwoju” od 332 do 1864 dolarów. Kwoty liczone są w dolarach amerykańskich dla lepszej transparentności przekazu. Globalna realizacja „celów” będzie kosztować świat około 5,5 bln dolarów rocznie tylko przez najbliższe siedem lat.

Mnożą się biliony

Z kolei w raporcie Climate Policy Initiative, organizacji non profit zajmującej się ekologią, można przeczytać między innymi, że w 2021 i 2022 roku podatnicy na całym świecie zrzucili się na realizację „celów mających uratować klimat” kwotą 1,3 bln dolarów. W tym samym raporcie znajduje się też informacja, że roczne zapotrzebowanie na działania związane z klimatem w perspektywie lat 2031–2050 wyniosą – bagatela – ponad 10 bilionów dolarów!

Jak zatem wyraźnie widać, rządy są gotowe rozpędzić się w wydatkowaniu pieniędzy obywateli na coś, co dzięki wysiłkom człowieka ma odwrócić zmiany klimatyczne. Czego skuteczność wcale nie jest taka pewna.

Żeby jednak nie było, że obciążeni mają być tylko podatnicy, Goldman Sachs wieszczy, że „kluczowe fundusze na następną rewolucję, w wys. 1,2 bln dolarów rocznie aż do 2032 roku” pochodzić będą od funduszy inwestujących w ten segment.

Te wszystkie biliony dolarów będą pompowane, by wykonać zapisy porozumienia paryskiego ONZ, a w efekcie doprowadzić do „znacznego ograniczenia globalnej emisji przemysłowych gazów cieplarnianych”. Wszystko to w nadziei na utrzymanie temperatury nie wyższej niż 1,5 stopnia Celsjusza więcej niż założono.

Niektórych stać na prawdę

Brytyjskie Towarzystwo Królewskie w swoim raporcie stwierdziło, że gdyby emisja CO2 całkowicie ustała, powrót tego gazu w atmosferze do poziomu „przedindustrialnego” zająłby wiele tysięcy lat. Mamy to przyjąć. Najlepiej na wiarę. Tymczasem w debacie publicznej pojawia się coraz więcej opinii zadających kłam teoriom o decydującej, sprawczej sile człowieka w kształtowaniu klimatu.

– To nie CO2 jest głównym winowajcą globalnego ocieplenia, lecz odwrotnie, to globalne ocieplenie powoduje więcej CO2 – uważa Edwin Berry, fizyk teoretyczny i certyfikowany meteorolog-konsultant, który stanowisko szacownego Towarzystwa Królewskiego w sprawie CO2 obdarzył epitetem „czystej nauki śmieciowej”. Jest on przekonany, że nawet gdyby dzisiaj ustała cała emisja gazów cieplarnianych, Ziemia… ocieplałaby się w dalszym ciągu. Jednak nie z powodu CO2. CO2 „podąża” tylko za rosnącą temperaturą. Ta zaś jest najprawdopodobniej wynikiem zwiększonej aktywności słonecznej. Takich głosów jest coraz więcej.

https://fpg24.pl/kolejny-cios-w-klimatycznych-aktywistow/
https://fpg24.pl/laureat-nobla-uwaza-ze-nie-ma-zagrozenia-klimatycznego/

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

Komisja Europejska sprzedaje połowę swoich biurowców

Ponieważ od czasów pandemii znaczna część pracowników Komisji Europejskiej woli pracować zdalnie, podjęto decyzję o radykalnej redukcji biur używanych przez tę instytucję.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA