Według informacji „Pulsu Biznesu” produkcja sprzedana i eksport motoryzacyjny notuje obecnie rekordowe wyniki. Zadłużenie w branży spadło o przeszło 140 mln zł.
„Sektor motoryzacji jest jednym z najbardziej poszkodowanych przerwami w światowych łańcuchach dostaw. Najpierw brakowało części do produkcji, później zaczęły się kłopoty wywołane przez braki surowców” – podał „Puls Biznesu”. „Chociaż trudności te nadal są aktualne, to przedsiębiorstwa nauczyły się lepiej sobie z nimi radzić. Mimo że do dotychczasowych utrudnień dołączyły jeszcze rosnące koszty prądu, gazu i paliwa, produkcja i eksport rosną i poprawia się wypłacalność przedstawicieli sektora” – dodano w gazecie.
Według przytaczanych przez „Puls Biznesu” danych Krajowego Rejestru Długów BIG łączne zadłużenie branży motoryzacyjnej w Polsce przekracza dzisiaj 306 mln zł. Długi dotyczą 11,8 tys. firm, do których zaliczają się przedsiębiorstwa produkcyjne, ale też handlowe i warsztaty. Największe zadłużenie, które wynosi 283,5 mln zł dotyczy handlu. W przypadku produkcji mowa o zadłużeniu rzędu 22,8 mln zł. Eksperci uspokajają jednak, że zadłużenie sektora motoryzacyjnego raczej nie będzie się pogłębiać.
Cytowany przez gazetę prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakub Faryś przewiduje, że w najbliższym czasie branża ureguluje „znaczną część” zadłużenia, a sytuację sprzedażową w kraju ocenia on jako „stabilną”.
Puls Biznesu, PAP