fbpx
piątek, 26 kwietnia, 2024
Strona głównaKrajPiS zapowiada rekonstrukcję rządu i odbicie Senatu z rąk opozycji

PiS zapowiada rekonstrukcję rządu i odbicie Senatu z rąk opozycji

Wybory prezydenckie i ich wynik w obu politycznych obozach rozpoczął nowy rozdział. Bo dalsze kroki na najbliższe lata uzależniano w obu formacjach od tego – uważanego przez polityków za plebiscyt poparcia dla ich obozów – wyniku. PiS zatem zapowiada rekonstrukcję rządu i rozpoczyna akcję odbicia Senatu z rąk opozycji oraz "polowanie" na ludzi PSL i Konfederatów. W Platformie z kolei powstał plan uczynienia Rafała Trzaskowskiego przywódcą całej opozycji, do której mają być włączeni sprzyjający opozycji samorządowcy.

Reelekcja prezydenta Andrzeja Dudy i jego wyborczy wynik dały Prawu i Sprawiedliwości sytuację komfortu rządzenia najbliższe trzy lata. Ale PiS wie, że aby utrzymać władzę po tej kadencji parlamentarnej, musi dokonać zmian. Nowym otwarciem ma być rekonstrukcja rządu, która przeprowadzona ma zostać po wakacjach. Gabinet z pewnością opuści Jarosław Gowin, ale jego partia Porozumienie ma zostać w koalicji.

To nie wszystko. PiS bowiem chce poszerzyć liczbę swoich posłów w Sejmie poprzez przeciągnięcie na swoją stronę polityków z Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Konfederacji. Polowanie na polityków PSL ruszyło także w terenie, gdzie w wielu sejmikach opozycja ma bardzo niewielką przewagę.

– Kusili, ale jak na razie żaden z naszych ludzi nie przeszedł na stronę PiS – mówi nam Marek Sawicki z PSL.

Prawo i Sprawiedliwość po wygranej prezydenta rozpoczęło także wcielać w życie plan odbicia Senatu z rąk opozycji. Większość opozycji w Senacie wisi na włosku. Przejście dwóch lub trzech osób pozwoli na zmianę większości.

– Wynik wyborów prezydenckich i ich przebieg pokazał, że opozycyjny pakt Koalicja Obywatelska-PSL-SLD nie istnieje – mówi nam Stanisław Karczewski, były marszałek Senatu z PiS.
– Czy negocjacje już się toczą?
– Na pewno będziemy rozmawiali. Nie sądzę, aby opozycyjny pakt w Senacie przetrwał. To kilka rozmów – stwierdza Karczewski.

Sytuacja po opozycyjnej stronie w obliczu przegranej Rafała Trzaskowskiego jest bardzo trudna. Platforma ma za złe liderowi PSL Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi oraz Szymonowi Hołowni, że ani oni sami, ani ich formacje nie włączyły się aktywnie w kampanię wyborczą Trzaskowskiego. To nie jest dobry prognostyk do dalszej współpracy. Dodatkowo w samej Platformie także rozpoczynają się rozliczenia i szukanie winnych przegranego boju o prezydenturę. A jeśli PiS-owi udałoby odbić Senat, pozycja przewodniczącego tej partii Borysa Budki znacznie osłabnie, a widmo rozpadu stanie się realne.

Wielu w Platformie uważa, że wynik Trzaskowskiego otwiera drogę do nowego otwarcia po opozycyjnej stronie. Plan jest taki, aby Trzaskowski został patronem i przywódcą opozycji, do której włączyć się mają także sprzyjający opozycji samorządowcy.

– Wczoraj słyszę od pana Schetyny taką radę: wokół Rafała Trzaskowskiego musi w tej chwili zgromadzić się cała opozycja i pan Rafał Trzaskowski poprowadzi zjednoczone partie. To ja chciałem panu Schetynie przypomnieć: nie bądź, bracie, taki mądry, bo pięć lat temu, jak Komorowski przegrał, to też wziął połowę wszystkich głosów, byłeś wtedy szefem Platformy, szefem SLD był Leszek Miller, trzeba było się zgromadzić wokół Komorowskiego i wygrać następne wybory – powiedział lider SLD Włodzimierz Czarzasty w Radiu Zet.

I zaapelował do Schetyny: – Zajmij się, chłopie, swoją polityką i swoją osobą. Jakby ktoś zadzwonił do Biedronia i powiedział „Chodźcie, spotkamy się”, to byśmy to zrobili. Ze sztabu PO dostawaliśmy jednak sygnały, żebyśmy się nie wtrącali.

INNE Z TEJ KATEGORII

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Ruch i liczba klientów w galeriach i centrach handlowych wciąż na minusie

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie jak rok wcześniej. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5 proc. rdr.) i odwiedzających (o niecały 1 proc. rdr.), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.
5 MIN CZYTANIA

Ile zarobią nasi wybrańcy do samorządów?

W ostatnich wyborach prawie 50 tysięcy kandydatów na radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów uzyskało wymarzony mandat. Ile zarobią osoby, które będą nas reprezentować w samorządzie?
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Premier Morawiecki: To będzie potężny impuls dla Polski

125 miliardów euro w bezzwrotnych dotacjach i 34 miliardy euro pożyczek na korzystnych warunkach – tak dla Polski łącznie przekładają się ustalenia unijnego szczytu. Są to pieniądze z funduszu odbudowy oraz unijnego budżetu na lata 2020-2027.
4 MIN CZYTANIA

Prezes PiS potwierdził informacje o rekonstrukcji rządu

Mateusz Morawiecki zostaje na stanowisku – oznajmił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Tym samym przeciął liczne spekulacje medialne mówiące o odejściu premiera.
< 1 MIN CZYTANIA

Wielka opozycyjna koalicja? Na razie tylko puste hasło i nic więcej

Zjednoczona Opozycja pod przewodnictwem Rafała Trzaskowskiego – hasło to natychmiast po II turze wyborów prezydenckich miało być nowym otwarciem dla sił po stronach antypisowiskich. Tyle tylko, że zaraz po rzuceniu hasła, okazało się, że niewiele z tego wychodzi. Liderzy opozycji nie szczędzą sobie uszczypliwości, kłócą się w najlepsze, a sam Trzaskowski z wołaniem o utworzenie nowego Ruchu Obywatelskiego wygląda jak wołający na puszczy nie wiadomo o co.
3 MIN CZYTANIA