W 2025 r. sprzedaż w branży kosmetycznej zostanie zwiększona do 4,7 mld euro. Choć w 2020 r. w wyniku pandemii sektor ten się skurczył, to już w 2021 r. nastąpiło jego odbicie względem roku 2019.
„Branża ta należy do szybko rozwijających się rynków konsumenckich, a segment kosmetyków do pielęgnacji skóry w szczególności go napędza. Zmiana pokoleniowa i udział coraz to młodszych konsumentów, którzy kupują kosmetyki, jest motorem tego sektora” – wskazuje PARP, powołując się na raport PKO Banku Polskiego. „Jednocześnie zmianę tę wzmacniają media społecznościowe, umiędzynarodowienie i e-commerce, które wpływają na zachowania zakupowe dotyczące produktów z tej branży. Ogólnoświatowe trendy łatwiej rozprzestrzeniają się i zmieniają codzienną rutynę pielęgnacyjną” – dodano.
Z kolei Izabela Fiszer, zastępca dyrektora w Departamencie Internacjonalizacji Przedsiębiorstw PARP wskazała, że w latach 2017-2020 eksport kosmetyków z Polski wzrósł o 39,8 proc. – do poziomu 3,8 mld euro, a import o 30,2 proc. – do 2,7 mld euro. W ostatnich latach wzrosła też rozpoznawalność polskich marek na rynkach zagranicznych, co również podniosło przychody z eksportu.
W informacji PARP podkreślono, że przedsiębiorcy działający w branży kosmetycznej aktywnie poszukują nowych rozwiązań i rynków zbytu, a także pracują nad innowacjami. Nie bez znaczenia były też konkursy finansowane z Funduszy Europejskich, organizowane przez PARP w ramach Programu Inteligentny Rozwój. Z programu tego mogą korzystać mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa.
