Spółka poinformowała w komunikacie, że nie importuje komponentów z Federacji Rosyjskiej, a obecnie produkcja na rynek rosyjski wiąże się z ryzykami związanymi z całokształtem otoczenia geopolitycznego i gospodarczego. Jednocześnie Amica nie jest w stanie precyzyjnie określić, jak ta decyzja wpłynie na jej wyniki finansowe.
Amica podkreśliła, że „na bieżąco monitoruje wpływ sankcji nałożonych na Federację Rosyjską na działalność grupy, a także kontrsankcji nakładanych przez Rosję na państwa z tzw. listy państw nieprzyjaznych Federacji Rosyjskiej”, zaś „w przypadku identyfikacji ich istotnego negatywnego wpływu na działalność spółki przekaże odrębny raport bieżący”.
Amica to polski producent sprzętu AGD założony w 1945 r. we Wronkach. Tam też mieści się fabryka spółki, gdzie produkowane są m.in. piekarniki i płyty grzewcze. Poza działalnością produkcyjną, Amica skupuje produkty AGD innych marek i dalej je odsprzedaje. W 2021 r. większość przychodów grupy – bo 43 proc. – przypadało na Europę Zachodnią, a 26 proc. na rynek polski. Jeśli chodzi o rynek wschodni, w tyn Rosję, to stanowił on 15,8 proc. przychodów.
Żródło: PAP