fbpx
poniedziałek, 2 grudnia, 2024
Strona głównaArchiwumPolska gazowym hubem regionu

Polska gazowym hubem regionu

Mamy wiele kierunków, z których możemy importować gaz. Mamy infrastrukturę, która jest bardzo dobrze przygotowana do obsługi naszych potrzeb. Z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że dzięki strategicznemu i systemowemu działaniu zdaliśmy egzamin w bardzo trudnym momencie – mówił podczas Forum Wizja Rozwoju Marcin Chludziński, prezes zarządu GAZ-SYSTEM.

Całkowity brak gazu i niebyt energetyczny – takim widmem próbowano straszyć Polaków po inwazji Rosji na Ukrainę. Czarny scenariusz jednak się nie ziścił. Dlaczego? O kryzysie surowcowym, ale także sytuacji finansowej w obliczu zmian geopolitycznych rozmawiano podczas sesji inauguracyjnej „Wyzwania, z którymi zmaga się polska gospodarka w kontekście napaści Rosji na Ukrainę” na tegorocznym Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. W dyskusji wzięli udział: minister finansów Magdalena Rzeczkowska, prezes zarządu GAZ-SYSTEM Marcin Chludziński oraz pierwszy wiceprezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego Paweł Nierada.

Strategiczne działanie

– W temacie zagrożenia surowcowego Polska wykazała się bardzo dużą zapobiegliwością, umiejętnością działania w kryzysie, ale przede wszystkim strategicznym przewidywaniem i planowaniem. Jest taki popularny cytat z „Pana Tadeusza”: „(…) szlachta na koń wsiędzie, Ja z synowcem na czele i  – jakoś to będzie!”. Trzeba z całą mocą powiedzieć, że cytat ten jest nieaktualny, a w wątku energetycznym i gazowym zdecydowanie nieprawdziwy. Przez wiele lat przygotowań w kwestii uniezależniania się od dostaw surowców ze wschodu, na skutek doktryny niezależności energetycznej, która została zdefiniowana przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a także dzięki działaniom obecnego rządu byliśmy systemowo na tę sytuację przygotowani – podkreślił Marcin Chludziński, prezes zarządu GAZ-SYSTEM S.A.

Ta strategia sprawiła, że w  czasie kryzysu surowcowego i drastycznego wzrostu cen gazu na rynkach mieliśmy terminal LNG w Świnoujściu, rurociąg Baltic Pipe, połączenia gazowe z Litwą, ze Słowacją i w kilku innych jeszcze kierunkach. Byliśmy już zdywersyfikowani, jeśli chodzi o dostawy surowców energetycznych, dlatego kryzys nas nie zaskoczył.

Kolejny ważny projekt

Prezes Chludziński dodał, że to jeszcze nie koniec działań dywersyfikacyjnych. W wyniku realizacji rządowej polityki energetycznej następnym etapem dywersyfikacji jest budowa terminala FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit) w Gdańsku. Inwestycja ta zakłada umiejscowienie w Zatoce Gdańskiej pływającej jednostki FSRU oraz stworzenie infrastruktury (stanowiska postojowego wraz z niezbędnym wyposażeniem oraz rurociągu podmorskiego), która umożliwi odbiór dostarczanego drogą morską skroplonego gazu ziemnego, jego regazyfikację oraz wprowadzenie do krajowego systemu przesyłowego.

Uczestnicy dyskusji przyznali, że dzięki tego typu działaniom Polska ma realne  możliwości stania się gazowym hubem dla Europy Środkowo-Wschodniej. Przez Gdańsk możemy przesyłać zarówno gaz, jak i inne surowce niepochodzące z Rosji, nie tylko do krajów sąsiadujących z nami jak: Czechy, Słowacja czy Ukraina, ale także do dalszych: na Węgry, do Rumunii czy Austrii.

Warunki quasi-wojenne

W dalszej części panelu moderujący dyskusję zastanawiał się, jak będzie wyglądał kolejny sezon zimowy oraz czy ceny surowców już się uspokoiły i czy największe wyzwania, przed którymi stanęła polska gospodarka w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę, pozostają od kilkunastu miesięcy bez zmian, czy też się zmieniły.

– Mam takie powiedzenie, które od kilku lat przyświeca mi w kontekście zarządzania, że tylko zmienność jest niezmienna. Kłopot z prognozowaniem przyszłości jest taki, że dotyczy… przyszłości. W dużym skrócie: mamy bardzo zmienne otoczenie, szczególnie w kontekście surowców i tego, co dzieje się na rynku ropy oraz gazu. I to dotyczy nie tylko Europy, ale całego świata. Oczywiście ogromne znaczenie mają wydarzenia na Ukrainie, dlatego eskalacja tego konfliktu bądź jego zakończenie będzie miało wpływ na przyszłość. Tak samo popyt w Chinach. Czy tamtejsza gospodarka będzie kupowała coraz więcej surowców, czy też zacznie stopować. To wszystko oznacza, że na rynku surowców i paliw działamy w warunkach quasi-wojennych. Mam tu na myśli także operatorów systemowych, bo tu nie chodzi tylko o dostępność paliwa na rynkach, bo ono jest dostępne. Co więcej, gaz jest znacznie tańszy niż w tamtym roku. To oczywiście dobra wiadomość dla gospodarki, bo dzięki temu, że surowiec jest tańszy, można taniej produkować i taniej ogrzewać domy czy zakłady pracy. Ale oczywiście duże znaczenie ma stan infrastruktury przesyłowej na świecie, bo każda potencjalna awaria sprawi, że ceny natychmiast pójdą w górę – odpowiedział na pytania moderatora prezes Marcin Chludziński.

Czas na wodór

Ogromne znaczenie, jeśli chodzi o przyszłość europejskiego przemysłu, szczególnie w kontekście zmian geopolitycznych oraz zmian na energetycznej mapie świata, ma mieć wodór. Już dziś nazwany jest paliwem przyszłości, a Polska ma wielki potencjał wytwarzania i wykorzystania wodoru w energetyce. Produkcja paliwa przyszłości to ogromna szansa dla polskiej gospodarki. Nasza infrastruktura przesyłowa musi być jednak przygotowana na zmiany, a dokładnie na to, co nieuchronnie wydarzyć się ma do końca obecnej dekady. Bowiem zgodnie z dyrektywami unijnymi w 2030 r. powinniśmy w Polsce produkować 250–300 tys. ton zielonego wodoru. W innym przypadku nie będziemy spełniać norm i polskie produkty nie będą mogły konkurować na rynku europejskim.

W dyskusji o projektach dotyczących rynku wodoru podczas Forum Wizja Rozwoju wziął udział Marian Krzemiński, wiceprezes zarządu GAZ-SYSTEM.

– Mamy dostęp do szeregu analiz finansowanych ze środków unijnych dotyczących wpływu wodoru na infrastrukturę przesyłową. Na bieżąco monitorujemy wszelkie potencjalne inicjatywy związane z jego przesyłaniem. Wyodrębniliśmy w naszej organizacji oddzielny pion dedykowany strategii związanej nie tylko z wodorem, ale również z amoniakiem, biometanem i CO2. To młody zespół, który podchodzi do tego tematu bardzo ambitnie i z ogromną determinacją. Zna wszystkie uwarunkowania w skali nie tylko krajowej, ale i międzynarodowej. Jednym z najważniejszych tego typu projektów jest Nordycko-Bałtycki Korytarz Wodorowy. Projekt zainicjowany przez Finów polegać ma na tym, że duże ilości wodoru miałyby być transportowane gazociągiem przez tereny państw bałtyckich do Niemiec. GAZ-SYSTEM jest aktywnym uczestnikiem tej inicjatywy – zaznaczył Marian Krzemiński.

Z ręką na pulsie

Wiceprezes GAZ-SYSTEM przypomniał, że w grudniu ubiegłego roku spółka podpisała porozumienie w sprawie działań na rzecz budowy Nordycko-Bałtyckiego Korytarza Wodorowego. Dzięki temu nawiązana została współpraca z operatorami przesyłowymi państw bałtyckich w tym obszarze. W kwietniu natomiast GAZ-SYSTEM podpisał porozumienie z duńskim partnerem, firmą Energinet w celu przyspieszenia transformacji energetycznej i wzmocnienia regionalnego bezpieczeństwa energetycznego w Europie. Celem tej współpracy ma być zapewnienie bezpiecznych i ciągłych dostaw gazu ziemnego gazociągiem Baltic Pipe, którego Energinet jest operatorem, oraz rozwijanie nowych obszarów związanych z nisko- i zeroemisyjnymi źródłami energii, w tym biometanem i właśnie wodorem.

Materiał powstał we współpracy z GAZ-SYSTEM S.A.

INNE Z TEJ KATEGORII

Dowiedz się, jak inwestują najlepsi! Zapraszamy na darmową konferencję Invest Cuffs 2024

Już 5 –6 kwietnia 2024 r. odbędzie się kolejna edycja Konferencji i Targów Invest Cuffs. Będzie to już dziesiąta odsłona wydarzenia, które corocznie przyciąga do Krakowa kilka tysięcy uczestników, mających możliwość wysłuchania wykładów prowadzonych przez niemal 200 prelegentów. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu i wspólnego tworzenia historii rynku inwestycyjnego.

Zapraszamy na 22. Międzynarodową Konferencję Baltic Management Development Association

W imieniu Zarządu BMDA, Collegium Prometricum oraz naszym – jako Patrona Medialnego wydarzenia, mamy zaszczyt zaprosić do udziału w 22. Międzynarodowej Konferencji BMDA (Baltic Management Development Association) pod hasłem „Mastering the Future: AI Impact on Business Models and Practice”. Konferencja odbędzie się w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku w dniach 25–26 kwietnia 2024 r.

Rola elektrowni szczytowo-pompowych w zielonej transformacji

Elektrownie szczytowo-pompowe to obecnie najbardziej dojrzała technologia magazynowania energii, charakteryzująca się niezwykle długim czasem eksploatacji. Przy rosnącym udziale źródeł wykorzystujących energię odnawialną, takich jak instalacje fotowoltaiczne, czy farmy wiatrowe, jednostki te mają coraz większe znaczenie w zielonej transformacji. W Młotach w Gminie Bystrzyca Kłodzka przygotowywany jest największy tego typu magazyn energii w Polsce.

INNE TEGO AUTORA

Fundacja rodzinna – obrót majątkiem z podatkiem czy bez?

W przypadku gdy fundacja rodzinna nabędzie nieruchomość lub inne mienie, a następnie je odsprzeda, narazi się na konieczność zapłaty 25-procentowego podatku dochodowego. Wbrew stanowisku fiskusa nie będzie jednak podlegać opodatkowaniu, jeśli nabyty majątek wniesie aportem do spółki.
3 MIN CZYTANIA

Coraz większe długi mikrofirm. Ich zaległości przebiły 5 miliardów złotych

Jednoosobowe działalności gospodarcze to dominująca pod względem liczebności część polskiego biznesu. One również wiodą prym pod względem zadłużenia. Niemal 2/3 wszystkich przedsiębiorstw widniejących w Krajowym Rejestrze Długów to właśnie najmniejsze podmioty. Mają 5,06 mld zł przeterminowanych zobowiązań, a najnowsza Analiza wiarygodności płatniczej KRD wskazuje, że pogarsza się także ich scoring.
5 MIN CZYTANIA

Rosną wynagrodzenia, ale i długi. Na ich spłatę trzeba pracować prawie cztery miesiące

Przeciętna pensja wzrosła o 11,3 proc. w ciągu roku i wynosi 5968 zł netto – wynika z danych GUS za kwiecień 2024 roku. To dobre informacje, ale niestety tracą na optymizmie w zestawieniu z zadłużeniem konsumentów, które również rośnie. Średni dług osoby wpisanej do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej wynosi obecnie 21 940 zł, a więc o 13,9 proc. więcej niż jeszcze rok temu.
5 MIN CZYTANIA