W czasie pandemii koronawirusa polski eksport jachtów oraz innych rekreacyjnych i sportowych jednostek pływających eksplodował. Od stycznia do września 2021 r. był o 38 proc. wyższy niż w analogicznym okresie 2019 r.

Jak czytamy w „Tygodniku Gospodarczym” Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Polska jest ósmym na świecie i piątym w Europie eksporterem jachtów oraz innych rekreacyjnych i sportowych jednostek pływających. W I półroczu 2021 r. udział Polski w światowym eksporcie tych jednostek wzrósł do 4,7 proc.

Polskie stocznie produkują rocznie ok. 22 tys. jachtów motorowych i żaglowych.

95 proc. produkowanych w Polsce jachtów trafia na eksport. Głównie do Niemiec (w 2020 r. 17 proc. wartości), USA (15 proc.) oraz Francji (11 proc.), a ponadto do Turcji, Rosji, Kanady, Australii czy różnych krajów Dalekiego i Bliskiego Wschodu.

Magazyn PIE podaje też, że Polska jest absolutnym liderem w Europie i na drugim miejscu na świecie w węższej kategorii eksportu jednostek pływających sklasyfikowanych jako inne niż żaglówki czy motorówki. Polski udział tej kategorii w 2020 r. sięgnął prawie 23 proc. w światowym handlu. Polskę wyprzedzają jedynie USA z udziałem 30,3 proc.

Poprzedni artykułRzecznik MŚP: obniżenie podatków na nośniki energii to bardzo dobra decyzja
Następny artykułUnijne przepisy hamują rozwój!