Konfederacja Lewiatan krytycznie odniosła się do jednego z zapisów piątej już wersji projektu zmiany ustawy o zatrudnianiu cudzoziemców. Chodzi o zatrudnianie cudzoziemców, którzy świadczą pracę na rzecz osób trzecich.
Nowa propozycja to dyskryminacja
Jak tłumaczy Nadia Kurtieva z Konfederacji Lewiatan, choć celem proponowanych zmian miało być zwalczanie nadużyć w zatrudnianiu cudzoziemców, to najnowsza wersja projektu ustawy uniemożliwi legalizację pracy cudzoziemca, który wykonywałby ją na rzecz osoby trzeciej, a nie miałby statusu pracownika tymczasowego zatrudnionego przez agencję pracy tymczasowej.
Według ekspertki Lewiatana samo pojecie wykonywania pracy „na rzecz” osoby trzeciej może być bardzo szeroko interpretowane i zwiększy niepewność cudzoziemców i prowadzących działalność gospodarczą. W efekcie ograniczeniem mogą zostać objęte np. osoby zatrudniane w firmach oferujących usługi sprzątania w biurowcach.
Na uwagę zasługuje również fakt, że polski obywatel, czy cudzoziemiec korzystający ze zwolnienia z obowiązku posiadania zezwolenia na pracę, wciąż będą mogli legalnie świadczyć pracę na rzecz osoby trzeciej nie posiadając statusu pracownika tymczasowego. Jedynie cudzoziemcy, których praca wymaga legalizacji, zostaną dotknięci nową regulacją, co będzie nieuzasadnioną dyskryminacją
– wskazała Nadia Kurtieva.
W związku z powyższym Konfederacja Lewiatan apeluje o usunięcie kontrowersyjnego przepisu i powrót do jego pierwotnego brzmienia, w którym ograniczenie dotyczyło pracy wykonywanej pod kierownictwem i na rzecz osoby trzeciej. To właśnie kwestia sprawowania kierownictwa jest tu kluczowa, bo ograniczała potencjalne wątpliwości dotyczące zakresu stosowania i skutku regulacji.
