fbpx
sobota, 7 grudnia, 2024
Strona głównaArchiwumSilna pozycja Polski na inwestycyjnej mapie świata

Silna pozycja Polski na inwestycyjnej mapie świata

Mimo zawiłości geopolitycznych sytuacja polskiej gospodarki nie uległa pogorszeniu. Wręcz przeciwnie – na inwestycyjnej mapie świata Polska jest postrzegana jak atrakcyjny i solidny partner, z którym warto związać się długoletnią umową.

Dynamika zmian globalnych i kolejne kryzysy, z którymi mierzy się światowa gospodarka, nie pozostają bez wpływu na nasz krajowy przemysł i funkcjonujące w Polsce firmy. O wpływie zachodzących przemian na proces wytwórczy i pracę przedsiębiorstw rozmawiali uczestnicy panelu „Jak zmieniający się układ geopolityczny wpływa na sytuację przemysłu?” podczas tegorocznego Forum Wizja Rozwoju.

W debacie udział wzięli:

  • Patrycja Klarecka – członek zarządu ds. transformacji cyfrowej PKN ORLEN
  • Grzegorz Mazur – menedżer inwestycyjny w PKO Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.
  • Krzysztof Michalski – wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.
  • Wojciech Myślecki – profesor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu
  • Łukasz Śmigasiewicz – wiceprezes zarządu ds. finansowych Węglokoks S.A.

Solidny partner

Najpierw pandemia COVID-19, następnie inwazja Rosji na Ukrainę, która wywołała ogólnoświatowy kryzys surowcowy, co przełożyło się na kryzys inflacyjny najlepiej, doskonale obrazują, w jak trudnych i dynamicznych czasach przyszło nam teraz rozwijać gospodarkę. Jednak mimo tych zawiłości geopolitycznych sytuacja Polski nie uległa drastycznemu pogorszeniu. Wręcz przeciwnie – na inwestycyjnej mapie świata jesteśmy postrzegani jaki atrakcyjny i solidny partner, z którym warto związać się długoletnią umową, o czym świadczy m.in. ogłoszona niedawno potężna inwestycja firmy Intel. Wspomniał o tym podczas debaty Krzysztof Michalski – wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.

– Inwestycja Intela zabezpiecza nam łańcuchy dostaw, które jeszcze nie tak dawno na skutek pandemii COVID-19 były pozrywane. Skutkowało to chociażby brakiem półprzewodników i procesorów do sektora motoryzacyjnego, wobec czego część naszych procesów produkcyjnych musiała zostać zatrzymana. Mówi się przecież, że są one ropą naftową XXI wieku. Ja bym powiedział nieco inaczej: o ile ropa jest krwiobiegiem, o tyle półprzewodniki są mózgiem całej nowoczesnej gospodarki. Dlatego tym bardziej jestem dumny, że Agencja Rozwoju Przemysłu wraz z Polską Agencją Inwestycji i Handlu mogły obsługiwać inwestycję Intela i pomóc w ulokowaniu jej pod Wrocławiem – zaznaczył wiceprezes Michalski.

Uczestnicy dyskusji zgodnie podkreślili, że z punktu widzenia całej naszej gospodarki powinniśmy zdać sobie sprawę, że ta inwestycja pozwoli na otworzenie nowego sektora przemysłowego w Polsce oraz włączenie w ten proces rodzimej myśli technologicznej i polskich poddostawców. – W nowoczesną, innowacyjną branżę będzie zaangażowanych co najmniej kilkadziesiąt tysięcy pracowników, wielu z nich wysoko wykwalifikowanych, co stworzy doskonałą szansę na rozwój naszej gospodarki i zwiększy jej konkurencyjność oraz bezpieczeństwo – dodał wiceprezes ARP S.A.

Dobra infrastruktura

O tym, dlaczego Polska jest atrakcyjnym rynkiem dla zagranicznych inwestorów, mówił Grzegorz Mazur. Przedstawiciel PKO TFI S.A. przypomniał badania, które nie tak dawno przeprowadził Polski Instytut Ekonomiczny. – Gdy w 2011 r. zapytano inwestorów zagranicznych, dlaczego Polska, a nie inny kraj, to zdecydowanie najczęstszą odpowiedzią były niskie płace. Z roku na rok ten czynnik miał jednak coraz mniejsze znaczenie. Dziś dla zagranicznych partnerów liczy się w Polsce przede wszystkim dobra infrastruktura i solidni podwykonawcy – zaznaczył Grzegorz Mazur.

– Po zerwaniu wielu łańcuchów dostaw na skutek kryzysów geopolitycznych w wielu firmach nastąpiła analiza ryzyka. Głośno zaczęto zadawać sobie pytanie, czy nie będzie bardziej opłacało się przenieść produkcję bliżej konsumenta i miejsca, gdzie produkt jest używany. Zaczęto analizować, czy nasz partner biznesowy jest jednocześnie partnerem politycznym, czy wyznaje te same wartości i czy można mu zaufać w sferze nie tylko czysto ekonomicznej – uzupełnił wiceprezes ARP S.A. Krzysztof Michalski.

Podczas dyskusji nie zabrakło też wątków dotyczących transformacji energetycznej. Łukasz Śmigasiewicz, wiceprezes zarządu ds. finansowych Węglokoks S.A., przypomniał, że w ostatnich latach doszło do największego w historii wzrostu cen na rynku stali oraz do drastycznego rajdu cenowego na rynku pierwiastków ziem rzadkich, co jest związane z jednej strony z wojną na Ukrainie, a z drugiej z polityką dekarbonizacyjną. W oczywisty sposób wpływa to wszystko na ceny końcowe niemal wszystkich produktów, szczególnie w budownictwie i branży automotive.

Redukcja trzeciego stopnia

– Jedna strona medalu jest taka, że regulacje związane z Europejskim Zielonym Ładem stawiają pod znakiem zapytania sensowność produkcji w Europie i konkurencyjność europejskich produktów na rynkach zewnętrznych. Obciążeni tymi regulacjami nie będziemy w stanie lokować swoich produktów w krajach trzecich, bo będziemy dużo drożsi. Druga strona tego medalu natomiast jest taka, że od transformacji energetycznej nie ma odwrotu. I nie chodzi tu wcale o ideologiczne zacięcie europejskich przywódców, ale o to, że już nawet największe globalne koncerny zapowiadają redukcję śladu węglowego trzeciego stopnia. To znaczy, że nie tylko u siebie, ale i u wszystkich swoich poddostawców. Jeżeli więc systemowo jako Polska nie będziemy w stanie dostarczyć czystej energii, nasze firmy wypadną z łańcuchów dostaw i całkowicie przestaną się liczyć na światowych rynkach. A dodatkowo jako kraj stracimy atrakcyjność inwestycyjną, o którą tak długo i skutecznie zabiegaliśmy – podsumował wiceprezes Węglokoksu.

Materiał powstał we współpracy z Agencją Rozwoju Przemysłu S.A.

INNE Z TEJ KATEGORII

Dowiedz się, jak inwestują najlepsi! Zapraszamy na darmową konferencję Invest Cuffs 2024

Już 5 –6 kwietnia 2024 r. odbędzie się kolejna edycja Konferencji i Targów Invest Cuffs. Będzie to już dziesiąta odsłona wydarzenia, które corocznie przyciąga do Krakowa kilka tysięcy uczestników, mających możliwość wysłuchania wykładów prowadzonych przez niemal 200 prelegentów. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu i wspólnego tworzenia historii rynku inwestycyjnego.

Zapraszamy na 22. Międzynarodową Konferencję Baltic Management Development Association

W imieniu Zarządu BMDA, Collegium Prometricum oraz naszym – jako Patrona Medialnego wydarzenia, mamy zaszczyt zaprosić do udziału w 22. Międzynarodowej Konferencji BMDA (Baltic Management Development Association) pod hasłem „Mastering the Future: AI Impact on Business Models and Practice”. Konferencja odbędzie się w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku w dniach 25–26 kwietnia 2024 r.

Rola elektrowni szczytowo-pompowych w zielonej transformacji

Elektrownie szczytowo-pompowe to obecnie najbardziej dojrzała technologia magazynowania energii, charakteryzująca się niezwykle długim czasem eksploatacji. Przy rosnącym udziale źródeł wykorzystujących energię odnawialną, takich jak instalacje fotowoltaiczne, czy farmy wiatrowe, jednostki te mają coraz większe znaczenie w zielonej transformacji. W Młotach w Gminie Bystrzyca Kłodzka przygotowywany jest największy tego typu magazyn energii w Polsce.

INNE TEGO AUTORA

Fundacja rodzinna – obrót majątkiem z podatkiem czy bez?

W przypadku gdy fundacja rodzinna nabędzie nieruchomość lub inne mienie, a następnie je odsprzeda, narazi się na konieczność zapłaty 25-procentowego podatku dochodowego. Wbrew stanowisku fiskusa nie będzie jednak podlegać opodatkowaniu, jeśli nabyty majątek wniesie aportem do spółki.
3 MIN CZYTANIA

Coraz większe długi mikrofirm. Ich zaległości przebiły 5 miliardów złotych

Jednoosobowe działalności gospodarcze to dominująca pod względem liczebności część polskiego biznesu. One również wiodą prym pod względem zadłużenia. Niemal 2/3 wszystkich przedsiębiorstw widniejących w Krajowym Rejestrze Długów to właśnie najmniejsze podmioty. Mają 5,06 mld zł przeterminowanych zobowiązań, a najnowsza Analiza wiarygodności płatniczej KRD wskazuje, że pogarsza się także ich scoring.
5 MIN CZYTANIA

Rosną wynagrodzenia, ale i długi. Na ich spłatę trzeba pracować prawie cztery miesiące

Przeciętna pensja wzrosła o 11,3 proc. w ciągu roku i wynosi 5968 zł netto – wynika z danych GUS za kwiecień 2024 roku. To dobre informacje, ale niestety tracą na optymizmie w zestawieniu z zadłużeniem konsumentów, które również rośnie. Średni dług osoby wpisanej do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej wynosi obecnie 21 940 zł, a więc o 13,9 proc. więcej niż jeszcze rok temu.
5 MIN CZYTANIA