fbpx
sobota, 27 kwietnia, 2024
Strona głównaBiznesW Tatrach turyści kupią przy szlaku... lody

W Tatrach turyści kupią przy szlaku… lody

Tatrzański Park Narodowy ogłosił przetarg na wydzierżawienie trzech punktów do sprzedaży lodów.

Lody przy tatrzańskich szlakach można było już kupować w poprzednim sezonie w dwóch miejscach: w Kuźnicach – przy drodze na szlak na Halę Gąsienicową czy Kasprowy Wierch oraz u wylotu Doliny Kościeliskiej. Budki z lodami musiały się cieszyć dużym powodzeniem skoro teraz dołączy do nich trzeci punkt: na szlaku w Dolinie Strążyskiej.

Jak informuje serwis stronapodrozy.pl, „TPN chce za wydzierżawić wszystkie trzy punkty jednemu najemcy, a minimalny czynsz ma wynieść 54 tys. zł. (…) Co ciekawe, TPN szuka dużego gracza. A do dlatego, że do przetargu może przystąpić firma, która działa min. od trzech lat i w latach 2020-2022 wykaże wysokości obrotów nie mniejszą niż aż 30 mln zł”.

Kilka lat temu TPN wraz z prywatnym przedsiębiorcą uruchomił foodtruck z jedzeniem pod szyldem „Bystro – Szlakiem Smaku”. Z kolei rok temu na Palenicy Białczańskiej TPN postawił stoisko z ubraniami marki „Piyknie”.

– Głównym zadaniem parku jest ochrona przyrody. Ale przy tak dużym ruchu turystycznym wymaga to znacznych środków, które Park musi pozyskać samodzielnie. Dodatkowe fundusze wesprą zatem działalność statutową Parku, czyli wszelkie wydatki związane z jego udostępnianiem i ochroną. Chcemy rozwijać ofertę dodatkową na wysokim poziomie, myśląc również o ekologii. Dlatego do lodów serwowanych w wafelkach nie dodajemy chusteczek, łyżeczek, nie chcemy tworzyć śmieci – mówi Szymon Ziobrowski z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

Polski drób niedługo znajdzie się na azjatyckich stołach

– Produkujemy rocznie trzy miliony ton mięsa drobiowego. To najwięcej w UE – zaznacza Dariusz Goszczyński, prezes zarządu Krajowej Rady Drobiarstwa – Izba Gospodarcza (KRD-IG). Według niego, wysoka jakość rodzimego drobiu predestynuje go do sprzedaży nawet na tak wymagających rynkach jak Japonia czy Hongkong.
4 MIN CZYTANIA

Rosnące koszty działalności największym problemem mikroprzedsiębiorstw i małych firm

Ogólnie rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej otwierają ranking obecnych obaw mikroprzedsiębiorstw i małych firm. Nieznacznie mniej wskazań dotyczy problemu nierzetelnych kontrahentów
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA