Manifestacja rozpoczęła się o godz. 11 przed Kancelarią Premiera Rady Ministrów. Organizatorzy udali się do premiera Donalda Tuska z petycją, jednak nie zostali zaproszeni na rozmowy do budynku – informuje serwis solidarnosc.org.pl. Rolnicy przywieźli holowany przez traktor czołg z bel słomy, odpalili świece dymne i petardy. Wśród przyniesionych przez rolników rekwizytów znalazła się m.in. trumna, na której widniała tabliczka: „Rolnik, żył lat 20, zabił go Zielony Ład”. W pewnym momencie zapłonęła trumna – wybuchł niewielki pożar. Płonący rekwizyt próbowano przerzucić przez barierki w miejsce, w którym stała policja – podaje NCZAS.INFO.
Precz z Zielonym Ładem!
Precz z Zielonym Ładem! Precz z „zielonym wałem”! Precz z „zielonym jadem”!
– wołał Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
To, co wywalczyliśmy ciężką pracą, dzisiaj chcą nam odebrać tylko dlatego, że lewactwo europejskie wymyśliło sobie, że będą chronić planetę. Cała emisja CO2 Unii Europejskiej to tylko 7 proc. światowej emisji CO2! A co robi reszta państw? Chiny, Stany Zjednoczone, Rosja? Śmieją się! I mają ten Zielony Ład wiecie gdzie, powiedzmy to głośno: w dupie mają Zielony Ład!
– powiedział Duda, dodając, że „wszystko [w UE] podporządkowane jest tzw. niemieckiej gospodarce”.
Potem manifestanci przeszli ulicami pod Sejm, gdzie doszło do starć protestujących rolników z policją. Michał Jelonek, reporter Telewizji Republika, poinformował, że „policja brutalnie pacyfikuje rolników”. Według Polsat News grupa protestujących rolników zaczęła rozbierać kostkę brukową i doszło do starć z policją, która użyła gazu łzawiącego.
Wsparcie innych branż
Rolników wsparły inne branże poszkodowane przez Unię Europejską: górnicy, hutnicy, myśliwi, rybacy, branża motoryzacyjna, przemysł spożywczy i leśnicy.
Zielony Ład bije w całe społeczeństwo i odczujemy to wszyscy
– powiedział Jerzy Bąk z nadleśnictwa Zwierzyniec.
