Zielony Ład to sabotaż godzący w unijne rolnictwo, gospodarkę i bezpieczeństwo żywnościowe, to szatański plan obliczony na wewnętrzną erozję i rozpad Unii Europejskiej – uważa radny powiatu kłodzkiego Jacek Hecht.

– Zielony Ład w wersji proponowanej przez komisarza Timmermansa i ochoczo wspierany przez wywodzącego się z PiS polskiego komisarza Janusza Wojciechowskiego to program pełen absurdów sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem, obecnym stanem wiedzy, ale przede wszystkim sprzeczny z interesem ekonomicznym i gospodarczym Europy. Ten program nigdy nie powinien powstać, bo jest on szkodliwy dziś, ale byłby niekorzystny i w przed – pandemicznych, przedwojennych realiach sprzed 2020 r., bo prawie wszystkie jego założenia są z gruntu fałszywe i błędne – mówi radny Jacek Hecht w rozmowie z serwisem swiatrolnika.info.

Zdaniem Hechta unijny Zielony Ład to kompromitacja jego autorów.

– Jego rzekomo pozytywny wpływ na środowisko i domniemane polepszenie jakości żywności nie zostały w żaden sposób dowiedzione, a negatywny wpływ na spadek wolumenu produkcji o mniej więcej 20-25 proc., jest pomijany lub bagatelizowany – podkreśla Hecht.

Skutki tej polityki będą katastrofalne.

– Niższa podaż rodzimej żywności w tak ogromnej skali to dalszy wzrost i tak już wysokich jej cen, ale też możliwość niedoborów żywności w UE. Miliony ludzi nie będzie stać na nieuchronnie droższą żywność, bo Zielony Ład to niższe plony, a więc i zbiory, to jeszcze droższy chleb, mniejsza podaż i dalszy wzrost cen warzyw, owoców, mięsa i nabiału, to wizja ubóstwa żywnościowego, nieznanego w Europie od ponad 70 lat – wylicza Hecht.

W związku z tym autorów Zielonego Ładu powinny prześwietlić stosowne służby kontrwywiadowcze, bo są to pomysły korzystne przede wszystkim dla Rosji obliczone na osłabienie gospodarcze i polityczne Unii Europejskiej.

Poprzedni artykułUkraińskie firmy przeniosą się do Polski
Następny artykułPaństwowość i partyjniactwo