fbpx
poniedziałek, 16 września, 2024
Strona głównaKrajParlament Europejski przegłosował „dyrektywę wywłaszczeniową”

Parlament Europejski przegłosował „dyrektywę wywłaszczeniową”

Parlament Europejski przegłosował dyrektywę EPBD, zgodnie z którą Polacy będą zmuszeni dokonać termomodernizacji swoich budynków. Do tego wprowadzony zostaje zakaz ogrzewania paliwami kopalnymi od 2035 r., obowiązkowa rezygnacja z kotłów gazowych i konieczność pozyskiwania płatnych "paszportów klimatycznych" dla budynków. Do 2050 r. wszystkie budynki mają być bezemisyjne.

Za dyrektywą EPBD głosowali m.in. polscy europosłowie: Magdalena Adamowicz, Radosław Sikorski, Sylwia Spurek, Robert Biedroń, Łukasz Kohut, Róża Gräfin von Thun und Hohenstein, Janina Ochojska, Marek Balt, Leszek Miller, Marek Belka i Włodzimierz Cimoszewicz.

– Wzywamy całą polską klasę polityczną do opamiętania, do nierealizowania szaleńczych ideologicznych planów Brukseli, które doprowadzą do zubożenia polskiego społeczeństwa i do pozbawienia nas nawet dachu nad głową – mówił przed głosowaniem współprzewodniczący Rady Liderów Konfederacji Sławomir Mentzen. – Jest to niezwykle ważny temat, o którym – ku mojemu zaskoczeniu – jest bardzo cicho. Jesteśmy bowiem w Polsce w samym środku debaty publicznej dotyczącej tego, dlaczego mieszkania w Polsce są takie drogie. I w samym środku tej debaty europosłowie będą głosowali nad dyrektywą, która sprawi, że mieszkania w Polsce będą dużo droższe niż obecnie i jeszcze mniejszą liczbę Polaków będzie stać na zakup swojego mieszkania czy też swojego domu – podkreślił dr Mentzen podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Przypomniał, że unijna nowelizacja jest efektem decyzji z grudnia 2020 r., gdy UE przyjęła „bardzo drastyczny i radykalny plan obniżenia emisji dwutlenku węgla” pod nazwą Fit for 55. Sławomir Mentzen odniósł się też do postawy premiera Mateusza Morawieckiego, który mógł tę dyrektywę „zablokować, ale tego nie zrobił”.

Wyjaśniając założenia dyrektywy ekonomista wyliczał, że „wszystkie nowe budynki będą musiały być zeroemisyjne i będą musiały być zasilane z energii odnawialnej, np. fotowoltaiką, a do roku 2035 nielegalne mają stać się choćby ogrzewanie paliwami kopalnymi, jak np. piece gazowe”.

– Ile to było namawiania Polaków przez polskie rządy, przez UE do tego, żeby instalowali ogrzewanie gazowe. Niestety to ogrzewanie do 2035 r. będzie nielegalne i ludzie, którzy na nie wydali dużo pieniędzy, będą teraz musieli sobie instalować jeszcze droższe pompy ciepła albo fotowoltaikę – mówił dr Mentzen.

Dlatego, jak ostrzegł lider Nowej Nadziei: „mieszkania będą dużo droższe z powodu nałożenia nowych norm”. Jednak za najgorsze uznał to, że normy te będą musiały spełniać już istniejące domy i mieszkania, co może doprowadzić do wywłaszczania ich właścicieli.

– Do 2030 r. rząd ma wytypować 15 proc. polskich mieszkań i zmusić ich właścicieli do remontu tego mieszkania. Ten remont może obejmować wymianę dachu, ocieplenie ścian, wymianę ogrzewania, wymianę szyb, a w bloku wymianę windy na nową, drogą windę – wymieniał.

Mówiąc o kosztach obowiązkowych remontów Mentzen zwrócił uwagę, że nie zapłaci za nie ani rząd, ani Unia, tylko właściciele.

– I skąd właściciele mieszkań wezmą pieniądze na wymianę dachu? Albo sprzedadzą to mieszkanie, bo nie będzie ich stać na wymianę takiego dachu. A jeżeli mieszkają w bloku, to spółdzielnia będzie musiała drastycznie podnieść fundusz remontowy i ludzi przestanie być stać na mieszkanie w swoim własnym mieszkaniu. A jeżeli mają dom, to będą musieli ten dom sprzedać – przestrzegał. – Alternatywą będzie wzięcie bardzo drogiego w obecnych czasach kredytu na sfinansowanie remontu, którego nikt absolutnie do niczego nie potrzebuje. (…) W najgorszej sytuacji będą oczywiście emeryci, którzy nie mają żadnej zdolności kredytowej i zostaną przez ten rząd skazani na zbójecką, odwróconą hipotekę. Będą musieli sprzedać jakiemuś bankowi swoje mieszkanie w zamian za fundusze i nie będą mogli nawet tego swojego domu czy mieszkania przekazać swoim dzieciom – podkreślił.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Żądamy przywrócenia ryczałtowej składki zdrowotnej! – kampania byłego rzecznika MŚP

Wzywam wszystkich do jak najszybszego podpisania petycji, w której zwracamy się do premiera i polityków rządzącej koalicji o przywrócenie składki zdrowotnej sprzed Polskiego Ładu – mówi Adam Abramowicz. Były rzecznik małych i średnich przedsiębiorców wystartował z ogólnopolską kampanią przywrócenia ryczałtowej składki zdrowotnej.
2 MIN CZYTANIA

Dlaczego „władza” nie lubi przedsiębiorców? [WYWIAD]

Politycy kontra przedsiębiorcy. Dlaczego „władza” nie lubi tych, bez których nie byłoby mowy o gospodarczym rozwoju naszego kraju? Czy w tym starciu przedsiębiorcy stoją na straconej pozycji i jakie mogą być dalsze konsekwencje dociskania śruby najbardziej aktywnym i kreatywnym ludziom w społeczeństwie? O podejściu do ludzi biznesu przez „władzę” rozmawiamy z Krzysztofem Oppenheimem, ekspertem finansowym i znanym Czytelnikom naszego portalu autorem cyklu „Poradnik Oppenheima”.
11 MIN CZYTANIA

Spada liczba wniosków o areszt tymczasowy

Nadużywanie tymczasowego aresztowania to w Polsce stary problem, a ostatnie lata były pod tym względem szczególnie złe. Jednak – jak podaje serwis prawo.pl – od początku tego roku trend wyraźnie się zmienia. Liczba wniosków o zastosowanie tego najbardziej uciążliwego środka zapobiegawczego spadła o ok. 30 proc.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Unia Europejska jako niemieckie imperium w Europie

Dr Magdalena Ziętek-Wielomska stawia w swojej książce tezę, że unijne regulacje są po to, żeby niemieckie koncerny uzyskały przewagę konkurencyjną nad firmami z innych krajów członkowskich Unii Europejskiej.
6 MIN CZYTANIA

Rocznica członkostwa w Unii

1 maja mija 20 lat, odkąd Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Niestety w polskiej przestrzeni publicznej krąży wiele mitów i półprawd na ten temat. Dlatego właśnie napisałem i wydałem książkę „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”.
4 MIN CZYTANIA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA