fbpx
poniedziałek, 4 grudnia, 2023
Strona głównaPodatkiNiższe limity podatkowe w 2024 roku

Niższe limity podatkowe w 2024 roku

Znamy już limity podatkowe na przyszły rok. Chodzi o te wartości, które w przepisach są określone w euro i należy je przeliczyć na złote po kursie NBP ogłaszanym pierwszego roboczego dnia października roku poprzedniego.

Kurs euro jest ważny dla rozliczeń podatkowych i obowiązków rachunkowych. W przepisach podatkowych np. w ustawach o PIT i o CIT, ale i w ustawie o VAT, a także w ustawie o rachunkowości znajdują się definicje i obowiązki, które są ograniczone limitami wyrażonymi w euro. Te właśnie limity trzeba przeliczyć, aby można było je stosować od kolejnego roku. Aby poznać wartość limitów w złotych na rok 2024 trzeba zastosować średni kurs NBP ogłoszony 2 października (pierwszy roboczy dzień października w 2023 r.) Tego dnia euro kosztowało 4,6091 zł (tabela nr 190/A/NBP/2023). Rok wcześniej było to 4,8272 zł. Spadek kursu euro w porównaniu do 2022 r. oznacza, że w 2024 r. wszystkie limity podatkowe będą niższe.

Mały podatnik, czyli kto

Pierwszy limit, na który warto zwrócić uwagę dotyczy instytucji małego podatnika. Jest on określony w przepisach o podatkach dochodowych i w przepisach o podatku od towarów i usług. Mali podatnicy mają prawo korzystać z pewnych preferencji, np. jednorazowej amortyzacji. Zgodnie z przepisami małym podatnikiem jest ten, którego wartość przychodu ze sprzedaży (wraz z kwotą VAT) nie przekroczy w poprzednim roku podatkowym wyrażonej w złotych kwoty odpowiadającej równowartości 2 mln euro, czyli dla 2024 r. będzie to 9 218 000 zł (obecnie jest to 9 654 000 zł). Nastąpi tu spadek o 436 000 zł.

Inny limit jest określony dla małych podatników prowadzących przedsiębiorstwa maklerskie, zarządzających funduszami powierniczymi i agentów. Przepisy wskazują tu, że jeżeli kwota prowizji lub innych postaci wynagrodzenia za wykonane usługi (wraz z kwotą podatku) nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym wyrażonej w złotych kwoty odpowiadającej równowartości 45 000 euro. W 2024 r. będzie to to 207 000 zł.

Mali podatnicy CIT mają też prawo skorzystać z preferencyjnej 9-proc. stawki podatku. Jednak i w tym przypadku ograniczeniem są limity ustalone w euro. Zgodnie z ustawą mały podatnik skorzysta w 2024 r. z 9-proc. stawki CIT, jeśli:
– jego przychody za 2023 r. nie przekroczą 9 218 000 zł (wraz z należnym VAT) – stosuje się kurs na pierwszy dzień roboczy października 2023 r.
– bieżące przychody w 2024 r. nie przekroczą 2 mln euro (bez należnego VAT) – stosuje się tu kurs na pierwszy dzień roboczy stycznia 2024 r.

Jednorazowa amortyzacja to też preferencja

Mali podatnicy mają prawo do skorzystania z jednorazowej amortyzacji w ramach pomocy de minimis. Zgodnie z przepisami mali podatnicy mogą ująć bezpośredniego w kosztach uzyskania przychodów wydatki na nabycie (lub wytworzenie) środków trwałych z grup 3–8 KŚT (z wyłączeniem samochodów osobowych). Łączna kwota jednorazowych odpisów amortyzacyjnych nie może przekroczyć w 2024 r. równowartości 50 tys. euro, czyli 230 000 zł (dziś jest to 241 000 zł). Będzie to zatem spadek o 11 tys. zł.

Dla ryczałtu potrzebne wyliczenia

Również przepisy ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym wskazują na limit, od przekroczenia którego zależy opcja rozliczeń na zasadach ryczałtu. Osoby fizyczne, spółki cywilne i jawne osób fizycznych będą miały prawo w 2024 r. do opodatkowania ryczałtem, jeżeli ich przychód z działalności gospodarczej za rok 2024 nie przekroczy 2 mln euro, czyli 9 218 000 zł (obecnie 9 654 000 zł). Zatem i tu mamy spadek na poziomie 436 000 zł.

Zasady rachunkowości

Jeszcze jeden istotny dla przedsiębiorców limit dotyczy obowiązkowego prowadzenia pełnych ksiąg rachunkowych. Zgodnie z ustawą o rachunkowości, do prowadzenia pełnej księgowości od 2024 r. zobowiązane są podmioty wskazane w tej ustawie, których przychody za 2022 r. wyniosły co najmniej 2 mln euro, czyli 9 218 000 zł (obecnie jest to 9 654 000 zł). Nastąpi więc spadek o 436 000 zł w porównaniu z obecnym limitem, co oznacza, że przedsiębiorcy szybciej będą musieli zaprowadzić pełne księgi. Dotyczy to osób fizycznych, spółek cywilnych osób fizycznych, spółek jawnych osób fizycznych, spółek partnerskich, przedsiębiorstw w spadku oraz spółek cywilnych osób fizycznych i przedsiębiorstwa w spadku.

Ewa Konderak
Ewa Konderak
Od ponad 20 lat dziennikarka zajmująca się tematyką podatkową. Swoje artykuły publikowała na łamach ogólnopolskich dzienników prawno-gospodarczych, jak np. „Dziennik Gazeta Prawna” oraz portali gospodarczych, jak np. rp.pl. Ma także bogate doświadczenie w redagowaniu publikacji książkowych, współpracując z największymi wydawnictwami w Polsce. Ukończyła studia na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz podyplomowo Prawo Unii Europejskiej na tym samym Uniwersytecie.

INNE Z TEJ KATEGORII

Polacy są gotowi płacić wyższe podatki dla klimatu?

Większość Polaków zgodziłaby się płacić wyższe podatki dochodowe, aby pomóc gospodarstwom domowym o niższych dochodach w poradzeniu sobie z kosztami zielonej transformacji.
2 MIN CZYTANIA

Polacy myślą, że nie płacą podatków!

Zdecydowana większość Polaków jest przekonanych, że nie płaci VAT i akcyzy, mimo że daniny te są uwzględnione w naszych codziennych zakupach.
2 MIN CZYTANIA

Konfederacja przeciwko podniesieniu stawki VAT na żywność

Konfederacja wnosi o przedłużenie zerowej stawki VAT na żywność o kolejne pół roku poprzez rozporządzenie, a nie ustawę, jak proponuje partia rządząca.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Planujesz spotkanie świąteczne dla pracowników? Pamiętaj o obowiązkach podatkowych

Przedsiębiorcy, którzy w tym roku zorganizują firmową wigilię muszą pamiętać, że wydatek na ten cel będzie miał skutki na gruncie podatkowym zarówno w podatku dochodowym, jak i VAT.
11 MIN CZYTANIA

Jak skutecznie prowadzić projekt firmowy [WYWIAD]

Realizacja projektów w przedsiębiorstwach to naturalny proces, który wspiera rozwój kompetencji i całej organizacji – mówi w rozmowie z nami Jarosław Sobkowiak, prezes BDO Advisory.
4 MIN CZYTANIA

Najwyższy czas na nową ustawę o podatkach i opłatach lokalnych [WYWIAD]

Trybunał Konstytucyjny po raz kolejny w ciągu trzech ostatnich miesięcy jednoznacznie uznał przepisy podatku od nieruchomości za naruszające ustawę zasadniczą. Co to oznacza – opowiada nam Michał Nielepkowicz, doradca podatkowy, partner w Thedy & Partners.
4 MIN CZYTANIA