Poseł Bartłomiej Pejo podkreślił, że obecny rząd PiS, jak i przyszły rząd wraz z przedstawicielami Platformy Obywatelskiej i sił koalicyjnych podjęli decyzję o wprowadzeniu stref czystego transportu. Działania te miałyby zostać sfinansowane z funduszy Krajowego Planu Odbudowy, jednakże – jak przypomina poseł – pieniędzy tych nie uzyskano. Pejo zaznaczył, że strefy czystego transportu wprowadzane są już w miastach, takich jak Warszawa czy Kraków, co skutkować będzie ograniczeniami dla samochodów spalinowych i ich właścicieli.
Naruszają wolność
Poseł Krzysztof Mulawa wyraził obawy co do praktyczności autobusów elektrycznych, podkreślając ich większą awaryjność w porównaniu do autobusów spalinowych. Mulawa zaznaczył, że inwestycje w przemysł elektryczny były nadgorliwie wspierane przez rząd. Mimo to autobusy elektryczne w Jeleniej Górze szybko wróciły na parkingi, a ich miejsce zajęły autobusy spalinowe.
Obaj przedstawiciele Konfederacji stanowczo opowiedzieli się przeciwko ograniczeniom dla kierowców i użytkowników samochodów osobowych, a także wyrazili sprzeciw wobec wprowadzania zasad, które – ich zdaniem – są niekonstytucyjne oraz naruszają wolność i swobody obywateli.
Obrona praw kierowców
Konfederacja apeluje do parlamentu oraz środowiska kierowców z różnych regionów Polski o wsparcie dla parlamentarnego zespołu ds. obrony kierowców. Organizacje pozarządowe również są zachęcane do dołączenia do tego przedsięwzięcia, a wszyscy obywatele są zaproszeni do udziału w obronie praw kierowców i wolności poruszania się.