Stanisław Michalkiewicz
Jeden z najlepszych współczesnych polskich publicystów, przez wielu czytelników uznawany za „najostrzejsze pióro III RP”. Prawnik, nauczyciel akademicki, a swego czasu również polityk. Współzałożyciel i w latach 1997–1999 prezes Unii Polityki Realnej. Jego blog wygrał wyróżnienie Blog Bloggerów w konkursie Blog Roku 2008 organizowanym przez onet.pl. Autor kilkudziesięciu pozycji książkowych, niezwykle popularnego kanału na YT oraz kilku wywiadów-rzek. Współpracował z kilkudziesięcioma tytułami prasowymi, kilkoma rozgłośniami radiowymi i stacjami TV.
- REKLAMA -
Obyczaje jak za Sasa
Od dawna głoszę pogląd, że obecna Polska obfituje w analogie z wiekiem XVIII, ale wcześniej nie przypuszczałem, że jest aż tyle analogii, ani – tym bardziej – nie zdawałem sobie sprawy z ich głębi. Tymczasem kiedy ks. Kitowicz pisze np. o ówczesnym wymiarze sprawiedliwości i to na szczeblu najwyższym, to znaczy – w Trybunale Koronnym i Litewskim, czyli w ówczesnych Sądach Najwyższych dla Korony i Litwy, to okazuje się, że „burdel i serdel” był tam mniej więcej taki sam,...
Trzecią drogą prosto na manowce
Obywatele trwaliby w błogiej świadomości, że nasi Umiłowani Przywódcy dniem i nocą starają się przychylić im nieba i byliby szczęśliwi, nawet gdyby niekiedy targnęły nimi wątpliwości. Któż bowiem nie chciałby, aby przychylono mu nieba? Każdy by chciał, chociaż z drugiej strony – czy to nie jest ryzykowne? Jeśli niebo zostanie za bardzo przychylone, to obywatel może niechcący tam się znaleźć, zwłaszcza jeśli by się pośliznął, na przykład na skórce od banana.Piszę o tej skórce, bo za komuny banany były...
Sztuczna inteligencja w służbie bezpieczeństwa
Ciekawe, co by powiedzieli dzisiaj, kiedy przed wejściem do samolotu taki jeden z drugim podróżnik musi się rozebrać, a potem poddać się procedurze „skanowania” pod pretekstem sprawdzenia, czy nie ma między nogami armaty.Byłem kiedyś w Ameryce świadkiem sceny, jak pewien starowina zdjął pasek od spodni, które wskutek tego zaraz mu opadły i tak bezradnie stał w kalesonach – a stojący obok funkcjonariusze w niebieskich koszulach nawet nie drgnęli, żeby mu pomóc. Nawiasem mówiąc, tych funkcjonariuszy, przeważnie Murzynów, było bardzo...
Optymistycznie do maturzystów
„Ni to chłopy, ni to szlachta, rodem ze wsi, żyje w miastach...” – śpiewał przed laty Andrzej Rosiewicz w piosence o studentach. Tam była nawet reklama banku, bo w pewnym momencie Rosiewicz śpiewał, że taki jeden z drugim student „dobrze wie, że żyje, co zarobi, to prze... – o nie! On te pieniądze zaoszczędzi w PKO” – czy jakoś tak. To całkiem spora warstwa społeczna, licząca ponad 1200 tysięcy, z czego prawie 60 proc. to kobiety. Kształcą się oni...
Szóstka alternatywna
Francuski dziennikarz i pisarz polityczny (z polskimi korzeniami) Guy Sorman zwracał mi uwagę, by porównywać alternatywy istniejące z istniejącymi. Rzecz w tym, że my nie tylko możemy wyobrazić sobie wszystko, ale w dodatku nasze wyobrażenia mogą być znacznie piękniejsze od rzeczywistości. Mają one tylko jedną wadę – że realnie nie istnieją.W polityce to się sprawdza, chociaż nie jestem pewien, czy np. sprawdza się w literaturze, to znaczy w beletrystyce. Mam bowiem wrażenie, że z roku na rok wyobraźnia współczesnych...
Spokojnie, nikomu włos z głowy nie spadnie…
„W tropieniu wpływów putinowskich tak poniósł go szlachetny zapał, że się dopiero opamiętał, gdy się za własną rękę złapał”. Tak można by dostosować do realiów współczesnych fragment nieśmiertelnego poematu Janusza Szpotańskiego „Towarzysz Szmaciak”. Tam chodziło o generała Bagno, pod którym to kryptonimem krył się Mieczysław Moczar. To właśnie generał Bagno, pragnąc wysadzić w powietrze Gnoma, czyli „towarzysza Wiesława”, postanowił odegrać rolę moralnego czyściocha: „W tym czasie Bagno, Polak szczery, był pies straszliwy na afery i z krzykiem: Polskę Żyd...
Komisja śledcza zamiast kotleta z Tuska
Kto by pomyślał, że nasze zaangażowanie w świętą sprawę Ukrainy zakończy się kryminałem? To znaczy – jeszcze się nie zakończyło i może się nie zakończy, bo jakby to wyglądało? Wprawdzie prokuratura w Zamościu wszczęła śledztwo z powodu dostarczenia zakładom młynarskim w Polsce ukraińskiego „zboża technicznego” (ciekawe, że taką elegancką nazwę wymyślono dla tego Scheissu, którym ukraińscy cwaniacy zalali polskie magazyny. Nie bez powodu Józef Stalin przywiązywał taką wagę do językoznawstwa!) – jako zboża konsumpcyjnego. Ponieważ jednak podczas debaty sejmowej...
Kto służy ukraińskim oligarchom?
„Policje jawne, tajne i dwupłciowe” od ponad roku stają na głowie, żeby uchronić nasz mniej wartościowy naród tubylczy przed „ruską dezinformacją”. Panowie Karnowscy wyrazili nawet przypuszczenie, że zablokowanie przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego portalu nczas.com nastąpiło nie z powodu samowolki ABW, tylko dlatego, że pojawiały się tam „ruskie linki”. Co to są te „ruskie linki” – tajemnica to wielka – ale cokolwiek by to było, to ABW musi przed nimi nas strzec, żeby przypadkiem nikt nie zawlókł tą drogą jakichś...
Pytamy mężyków stanu
Chodzi o program wydatnego zwiększenia produkcji amunicji. Dotyczy on nie tylko realizowania przez polskie zakłady zbrojeniowe zwiększonych zamówień, ale i o rozszerzenie dotychczasowych możliwości produkcyjnych. Teoretycznie można by to potraktować jako inwestycję w polski przemysł zbrojeniowy, ale praktyka niestety idzie w zupełnie innym kierunku. Przyczyna tkwi w umowie, jaką 2 grudnia 2016 roku rząd polski zawarł z rządem ukraińskim. Na jej podstawie, a ściśle na podstawie art. 12 tej umowy, Polska została zobowiązana do nieodpłatnego udostępniania Ukrainie zasobów całego...
Zaśmierdziało prochem
Jak wiadomo z rządowej telewizji, gospodarka polska brnie od sukcesu do sukcesu, a najlepszym tego dowodem było ostatnio „wstawienie klamki na przystanku w Cisach”.Przytaczam ten cytat gwoli pokazania, że łączność między III i II Rzecząpospolitą jest większa, niż nam się wydaje. Różnica jest taka, że w II Rzeczypospolitej nie było telewizji nierządnych, na przykład – żydowskiej telewizji dla Polaków, czyli TVN. Gdyby bowiem była, to i wtedy byśmy słyszeli, że jest źle, a będzie jeszcze gorzej – bo taki...
Węglowy ślad ukraiński
Wszystko ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne. Właśnie do siedziby PiS przy ul. Nowogrodzkiej wtargnęła 10-osobowa grupa „aktywistów” płci obojga z Ruchu Solidarności Klimatycznej, którzy przylepili się do ścian i przykuli do kaloryferów, by w ten sposób oddać „energię” w „ręce ludzi”. Najwyraźniej nie mają większych zmartwień, co stanowi niewątpliwie plus dodatni, chociaż pomysł oddania „energii” w „ręce ludzi” stwarza ryzyko pojawienia się plusów ujemnych. Jak bowiem wiadomo, najwięcej energii rodzi się z syntezy jądrowej, czyli reakcji zachodzącej...
Ponure perspektywy mazgajstwa
6 marca rozpoczęła się w Senacie debata na temat zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Już na samym początku doszło do awantury, bo zaproszony tam pan Jerzy Owsiak poczuł się zlekceważony faktem, że na tę debatę nie pofatygował się minister zdrowia. Ale mniejsza z tym, bo sprawa zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży jest i tak bardzo ważna, ponieważ od tego zależą losy nie tylko naszej młodej demokracji, ale w ogóle – przyszłość świata. Może by do tej debaty nie doszło...
Strategia buczacka
Niedawno pan prezydent Duda powiedział, a pan minister Błaszczak powtórzył – a może było odwrotnie, ale to bez znaczenia – że Polska dlatego tak na gwałt się zbroi, żeby nie musieć walczyć. Chodzi o to, że jak się uzbroimy, to nikt nas nie zaatakuje, bo będzie się nas bał. Takie uzasadnienie jest oczywiście dobre, tak samo zresztą jak każde inne, ale ma ono też swoje plusy ujemne, a właściwie jeden. Wielokrotnie, również w portalu FPG24.PL, postulowałem, żeby nasi Umiłowani...
Tyrania gorsza od asyryjskiej
„Za ten grzech Ojczyznę biedną ogień spaliłby niebieski, gdyby nie to, że jej strzeże anioł – Zygmunt Wasilewski. On tu jeden trzyma fason ponad Żydów podłą zgrają i on jeden nie jest mason. Chociaż... – czego nie gadają?” – pisał poeta. Mniejsza o to, jaki grzech miał na myśli, bo to było jeszcze przed wojną, która wszystko zmieniła, to znaczy – niezupełnie wszystko – ponieważ 78 lat po tamtej wojnie, a tuż przed następną, jest prawie tak samo jak...
- REKLAMA -