fbpx
czwartek, 9 maja, 2024
Strona głównaNaukaCzy komputery „ogłupiają” dzieci?

Czy komputery „ogłupiają” dzieci?

Według kilkudziesięciu niemieckich naukowców komputery mają negatywny wpływ na rozwój dzieci. W tej sprawie złożona już została petycja przeciw digitalizacji w tamtejszych szkołach.

Komputery i tablety stają się coraz powszechniejszymi elementami wyposażenia szkolnej sali lekcyjnej. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) 46,7 proc. klas szkół podstawowych ma dostęp do komputerów. W samej Unii Europejskiej (UE) jest to aż 98 proc.

Nie wszyscy są jednak zdania, że komputery przynoszą korzyści w nauczaniu. Ralf Lankau, profesor medioznawstwa na Uniwersytecie Offenbach, twierdzi, że tablety i laptopy nie czynią dzieci mądrzejszymi, a wręcz je „ogłupiają”. Odnosi się przy tym do dzieci poniżej 10. roku życia.

Lankau jest jednym z 40 badaczy, którzy za pośrednictwem niemieckiego Towarzystwa Edukacji i Wiedzy wystosowali petycję, aby wyrazić swoje obawy dotyczące wpływu technologii cyfrowej na rozwój dzieci. Wzywają do wprowadzenia moratorium na digitalizację w niemieckich szkołach i przedszkolach dla dzieci w wieku 4–11 lat.

– Nie chodzi o zakaz technologii cyfrowej, ale o powrót do prawdziwego nauczania –mówi Lankau. – Powinniśmy zadać sobie pytanie: jaki jest cel uczenia się i w jaki sposób media analogowe i cyfrowe mogą nam pomóc w jego osiągnięciu? A nie: jakie nowe technologie są dostępne i w jaki sposób możemy je umieścić w szkołach? – dodaje.

Nowe podejście do edukacji w zakresie technologii cyfrowej

Paradoksalnie petycja zostaje wystosowana w momencie, w którym niemieckie szkoły są krytykowane za technologiczne zacofanie. Jednak Lankau i inni badacze chcą, by niemieckie Ministerstwo Edukacji jeszcze raz dokładnie przemyślało stosowanie technologii w szkołach i przedszkolach. Według niego, obecny system kształcenia nie koncentruje się wystarczająco na indywidualnym podejściu do ucznia i pedagogicznym wykorzystaniu jego umiejętności społecznych.

– Placówki edukacyjne powinny skupić się na rozwoju danej jednostki zgodnie z jej własnymi zainteresowaniami i umiejętnościami, pomagając jej przy tym stać się ważną częścią społeczeństwa – mówi.

Według medioznawcy z Uniwersytetu Offenbach, główny problem polega na tym, że wszelkie związki gospodarcze i technologie informacyjne od 40 lat określają, jakie technologie wykorzystywanie są w szkołach, podczas gdy to dyrektorzy szkół powinni decydować, czego tak naprawdę potrzebują na terenie swojej placówki.

Jak komputery wpływają na rozwój dzieci?

Inicjatywa ta spotyka się z niewielkim zrozumieniem ze strony innych badaczy. Maria Hatzigianni, ekspertka ds. wczesnej edukacji i technologii cyfrowych na Uniwersytecie Zachodniej Attyki w Grecji, uważa podejście Ralfa Lankau za przejaw starego „antytechnologicznego” trendu.

– Ludzie wypowiadają się w ten sposób na temat komputerów od lat 90. Za każdym razem, gdy pojawia się na rynku nowa technologia, wszyscy wpadają w panikę – mówi Hatzigianni.

Ale czy korzystanie z komputera u dzieci jest naprawdę aż tak szkodliwe? Czy to tylko kolejny przypadek, gdy dorośli mówią dzieciom, żeby trzymały się z dala od ekranów, czy też obawy te są uzasadnione?

Według Prakasha Ranganathana, dyrektora Centrum Badań nad Cyberbezpieczeństwem na Uniwersytecie Dakoty Północnej w USA, dowody naukowe na temat wpływu technologii cyfrowej na rozwój dzieci są mieszane.

– Istnieją pewne dowody dotyczące wpływu na rozwój poznawczy. Przykładowo niezdolność do koncentracji po nadmiernym korzystaniu z komputera może prowadzić do biernego uczenia się, co utrudnia krytyczne myślenie i pozbawia umiejętności rozwiązywania problemów. Nie jest jednak jasne, jak długo utrzymują się te skutki – twierdzi Ranganathan.

Niektóre badania sugerują, że nadmierne korzystanie z komputera szkodzi zdrowiu fizycznemu, poprzez siedzący tryb życia. Powoduje otyłość, zaburzenia snu i stany lękowe.

Wiele z tych obaw ma z pewnością związek z ogólnym niepokojem o wpływ Internetu i mediów społecznościowych na młodych ludzi, jednak Ranganathan twierdzi, że potrzebne są dalsze badania, by wszystkie te powiązania zrozumieć.

Komputery mogą wspierać rozwój

Prakash Ranganathan wierzy, że o komputerach możemy też powiedzieć wiele dobrego.

Zarówno Ranganathan, jak i Hatzigianni wskazali na badania, które potwierdziły, że wykorzystywanie technologii cyfrowych w kontekście uczenia się poprawia umiejętności czytania, pisania, liczenia, sprawność manualną, a nawet wizualno-przestrzenną pamięć roboczą. Korzystanie przez dzieci z interaktywnych technologii cyfrowych poprawia przyswajanie języka, funkcje wykonawcze (zdolność do koncentracji i wykonywania zadań) i pamięć.

– Dotyczy to robotyki, kodowania, nauki języków i matematyki. Technologia to narzędzie, które ułatwia nam dostęp do informacji i pomaga nam wykazać się kreatywnością. To ogromnie pomocne przy metapoznaniu – tłumaczy Hatzigianni. Metapoznanie to badanie własnych procesów poznawczych, np. myśli, opinii, postaw, uwagi, kreatywności, itp.

Zaangażowanie dzieci w edukację

Maria Hatzigianni pracowała wraz z greckim rządem nad stworzeniem różnych aplikacji do nauki dla przedszkolaków w wieku 4–6 lat. Najbardziej dumna jest z platformy edukacyjnej, która w naukę angażuje tak samo dzieci, jak i nauczycieli, a nawet rodziców.

– Właściwe pytanie powinno brzmieć: jak możemy wykorzystać odpowiednią technologię, aby usprawnić uczenie się i nauczanie i aby się jej nie bać? – mówi. – Dla pedagogów ważna jest współpraca z dziećmi w celu nauczenia ich zdrowego cyfrowego życia.

Źródło: Deutsche Welle

Julia Budka
Julia Budka
Studentka Wydziału Lingwistyki Stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim. W przyszłości tłumacz przysięgły jęz. angielskiego i niemieckiego. Kibic reprezentacji Polski w siatkówkę i piłkę nożną. W wolnych chwilach chętnie sięga po kryminały i powieści historyczne.

INNE Z TEJ KATEGORII

Od fizyki do Boga [WYWIAD]

O połączeniu materii i ducha i o tym, czym jest myśl, a czym modlitwa w odniesieniu do teorii myśli o myśli rozmawiamy z jej twórcą, Michałem Garapichem.
9 MIN CZYTANIA

Czy da się udowodnić, że Bóg istnieje? [WYWIAD]

Czy można w kwadrans udowodnić, że Bóg istnieje? Krzysztof Oppenheim dowodzi, że można. Na bazie wczorajszego wywiadu poświęconemu historyczności Jezusa z Nazaretu, kontynuujemy naszą rozmowę, idąc krok dalej i zadając sobie pytanie, które nurtuje ludzkość od zarania dziejów: czy Bóg istnieje?
13 MIN CZYTANIA

Czy niemiecki system szkolnictwa zawiódł?

Publiczna edukacja w Niemczech jest „bezpłatna” (czyli finansowana z podatków), jednak coraz więcej rodziców decyduje się posłać swoje dzieci do szkoły prywatnej, nawet jeśli wiąże się to z dodatkowymi kosztami. Czy dobre wykształcenie w Niemczech stanie się wkrótce przywilejem tylko tych, których będzie na nie stać?
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Sygnalizacja świetlna oparta na sztucznej inteligencji nie działa. Co poszło nie tak?

W mieście Hamm w Nadrenii Północnej-Westfalii sztuczna inteligencja (SI) miała pomagać w regulacji ruchu drogowego. W tym celu na jednym z tamtejszych przejść dla pieszych zamontowano sygnalizację świetlną opartą na sztucznej inteligencji. Kierowcy jednak skarżą się, że stale wyświetlane jest dla nich światło czerwone. Co poszło nie tak z tym flagowym projektem?
5 MIN CZYTANIA

Ekonomiczne i społeczne skutki polityki klimatycznej w Niemczech

W ostatnich latach ceny energii elektrycznej, ogrzewania i żywności w Niemczech znacznie wzrosły. Najpierw kryzys związany z koronawirusem zakłócił łańcuchy dostaw, następnie wojna na Ukrainie doprowadziła do kryzysu energetycznego. Natomiast to coraz drastyczniejsze środki podejmowane przez niemiecki rząd w celu „ochrony klimatu” są obecnie głównym czynnikiem wzrostu cen.
4 MIN CZYTANIA

Mieszkańcy niemieckich miast żegnają się z gazem ziemnym

Największe niemieckie miasta muszą do 2026 r. przedstawić nowy plan ogrzewania budynków. Gaz ziemny, uważany w Niemczech za „szkodliwy dla planety”, będzie musiał ustąpić miejsca energii geotermalnej lub pompom ciepła.
4 MIN CZYTANIA