Co więcej, niemal 60 proc. polskich przedsiębiorstw deklaruje plany dalszej ekspansji zagranicznej. Wśród firm nieinwestujących za granicą takie plany ma niespełna 20 proc. Aż 48 proc. badanych firm, jako główną korzyść z bezpośrednich inwestycji za granicą wskazało dywersyfikację geograficzną i ograniczanie ryzyka.
Zdecydowana większość polskich inwestycji zagranicznych, bo aż 84 proc., zlokalizowanych jest w Europie. Na czele były Luksemburg (16 mld zł), Cypr (13,3 mld zł) oraz Czechy (12 mld zł). Z kolei 90 proc. firm z Polski za główny czynnik wyboru lokalizacji dla inwestycji wskazało warunki dla prowadzenia biznesu. Mowa tutaj np. o przyjaznej biurokracji.
„Przy wyborze potencjalnej lokalizacji dla inwestycji przez firmy duże znaczenie mają przyjazne regulacje prawno-podatkowe, jakość instytucji i praworządność oraz ulgi i zachęty fiskalne dla przedsiębiorców” – napisano w raporcie.
Jeśli chodzi o największe zagrożenia mogące wpływać na zmianę strategii ekspansji zagranicznych polskie firmy wskazały zakłócenia w łańcuchach dostaw oraz pandemię COVID-19, a także rosnące koszty energii i paliw.
W opracowaniu napisano również, że polskie firmy „zapytane o główne trendy mogące w przyszłości wpływać na działalność gospodarczą firmy wymieniły po pierwsze dywersyfikację dostawców i zabezpieczenie łańcuchów dostaw – 78,8 proc., zrównoważenie działalności – 66,7 proc. oraz procedury screeningu BIZ – 65,8 proc. Jako istotne trendy wymieniano także transformację cyfrową i energetyczną”.