W raporcie „Zielone kompetencje i miejsca pracy w Polsce w perspektywie 2030 roku” napisano, że do końca obecnej dekady zielona transformacja w Polsce przyczyni się do powstania nawet 300 tys. miejsc pracy. Wzrostu liczby miejsc pracy można spodziewać się głównie w energetyce, ale też w transporcie, produkcji pojazdów i budownictwie, które jest zaangażowane w termomodernizację budynków.
Według Konfederacji Lewiatan problemem jest natomiast deficyt zielonych kompetencji widoczny w wielu zawodach. Żeby odwrócić tę sytuację, potrzebne jest wsparcie publiczne, bo tylko to pozwoli utrzymać konkurencyjną pozycję polskiej gospodarki.
– Zielone kompetencje mogą mieć charakter horyzontalny – występują niezależnie od branży czy stanowiska pracy, jak przykładowo świadomość ekologiczna – jak również dotyczyć specyficznych umiejętności i wiedzy czy kwalifikacji formalnych wymaganych na danym stanowisku – powiedział Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Konfederacja Lewiatan prognozuje, że wzrostu popytu na pracowników zajmujących zielone miejsca pracy należy oczekiwać w zawodach, które wymagają wysokich kwalifikacji, czyli kadry menedżerskiej, specjalistów i inżynierów oraz techników. Wzrośnie również zapotrzebowanie na kadrę średniego szczebla, od monterów, przez elektromechaników i monterów urządzeń energii odnawialnej i kierowców samochodów dostawczych. Z drugiej strony spadnie liczba miejsc pracy w branży górniczej.
– Na inwestycjach w zielone kompetencje (a w rezultacie w osiągnięcie neutralności klimatycznej) nie wolno oszczędzać – podkreśliła Roksana Kozłowska, koordynatorka Rady ds. Zielonej Transformacji w Konfederacji Lewiatan.