fbpx
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024
Strona głównaEnergetykaCzy zmiana dyrektywy pozamyka polskie elektrownie?

Czy zmiana dyrektywy pozamyka polskie elektrownie?

Unia Europejska szykuje rewizję dyrektywy o emisjach przemysłowych, która może doprowadzić do zamknięcia energetyki węglowej w Polsce.

Jak czytamy w serwisie WysokieNapiecie.pl, rewizja dyrektywy o emisjach przemysłowych IED „istotnie zwiększy obowiązki i niezbędne nakłady inwestycyjne dla operatorów elektrowni i elektrociepłowni konwencjonalnych, w tym zwłaszcza węglowych”. Może być tym samym dodatkowym – poza m.in. wysokimi cenami uprawnień do emisji dwutlenku węgla – utrudnieniem dla przedłużonej eksploatacji bloków węglowych. Instalacje niespełniające norm dyrektywy IED muszą zostać zamknięte.

Otóż w projekcie zmiany dyrektywy Komisja Europejska proponuje, by w pozwoleniach zintegrowanych krajowe instytucje nie wyznaczały górnych norm emisji, czyli tych najmniej wymagających z zakresu wskazanego w konkluzjach BAT. Zamiast tego co do zasady organy krajowe zostałyby zobligowane do wyznaczania norm emisji w oparciu o najlepsze dostępne technologie, tj. wyłącznie te najbardziej restrykcyjne wartości z widełek. I to zarówno dla w instalacji istniejących, jak i nowych.

„Jeśli taka propozycja zostałaby utrzymana to w praktyce wiązałoby się to ze znacznie wyższymi nakładami inwestycyjnymi niezbędnymi do poniesienia przez operatorów instalacji w przypadku budowy nowych bloków, lub z wcześniejszym zamknięciem istniejących bloków, dla których nie będzie opłacalna kosztowna modernizacja” – podkreśla WysokieNapiecie.pl.

Projekt zmiany dyrektywy, przedstawiony w kwietniu 2022 r., musi jeszcze przejść cały proces legislacyjny. Głosowanie na posiedzeniu plenarnym Parlamentu Europejskiego odbędzie się prawdopodobnie w maju br. Równolegle swoje stanowisko wypracowuje Rada UE. Przyjęcie nowej dyrektywy może nastąpić pod koniec 2023 r. Nowe normy emisji zaczną obowiązywać ok. 2030 r. po zakończeniu technicznego procesu ich ustalania.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Ekonomiczne i społeczne skutki polityki klimatycznej w Niemczech

W ostatnich latach ceny energii elektrycznej, ogrzewania i żywności w Niemczech znacznie wzrosły. Najpierw kryzys związany z koronawirusem zakłócił łańcuchy dostaw, następnie wojna na Ukrainie doprowadziła do kryzysu energetycznego. Natomiast to coraz drastyczniejsze środki podejmowane przez niemiecki rząd w celu „ochrony klimatu” są obecnie głównym czynnikiem wzrostu cen.
4 MIN CZYTANIA

Mieszkańcy niemieckich miast żegnają się z gazem ziemnym

Największe niemieckie miasta muszą do 2026 r. przedstawić nowy plan ogrzewania budynków. Gaz ziemny, uważany w Niemczech za „szkodliwy dla planety”, będzie musiał ustąpić miejsca energii geotermalnej lub pompom ciepła.
4 MIN CZYTANIA

Amerykańskie wsparcie dla budowy SMR-ów w Polsce

Czyste, niedrogie i bezpieczne źródła energii jądrowej, tj. małe reaktory modułowe (SMR) w technologii BWRX-300, staną się niebawem jednym z filarów bezpieczeństwa i rozwoju Polski – przekonywali podczas wspólnej konferencji Atlantic Council, Orlen Synthos Green Energy oraz Nuclear Energy Institute przedstawiciele administracji rządowej oraz dyplomacji USA.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA