W wyniku fuzji PKN Orlen i Grupy Lotos, która dokonała się w latach 2018-2022, saudyjski państwowy koncern Aramco uzyskał uprzywilejowaną pozycję w Rafinerii Gdańskiej, a Skarb Państwa utracił wpływ na kierunki sprzedaży ok. 20 proc. produktów pochodzących z rafinacji ropy (głównie oleju napędowego i benzyny), co – zdaniem NIK – może zagrażać pokryciu krajowego zapotrzebowania na te produkty.
5 miliardów straty
Za sprzedaż aktywów objętych tzw. środkami zaradczymi Komisji Europejskiej PKN Orlen otrzymał 4,6 mld zł. W ocenie Najwyższej izby Kontroli PKN Orlen zbył aktywa objęte środkami zaradczymi co najmniej o 5 mld zł poniżej ich szacowanej wartości. W szczególności nieadekwatna była cena sprzedaży mniejszościowego pakietu udziałów Rafinerii Gdańskiej Sp. z o.o. na rzecz Aramco. Wyniosła ona 1,1 mld zł, choć jego wartość została oszacowana przez NIK na 4,6 mld zł.
Dlaczego do tego doszło?
Otóż firma doradcza, przygotowująca dla Ministerstwa Aktywów Państwowych analizy związane z przedmiotowym połączeniem, wskazywała ryzyko nieuzyskania rynkowej ceny ze względu na słabą pozycję negocjacyjną PKN Orlen wynikającą z obowiązku spełnienia warunków określanych przez Komisję Europejską. Innymi słowy, konieczność spełnienia unijnych warunków doprowadziła do straty w kontrolowanym przez Skarb Państwa PKN Orlen na kwotę co najmniej 5 mld zł!
Co więcej, minister aktywów państwowych na żadnym etapie procesu połączenia PKN Orlen i Grupy Lotos nie dokonał analizy ryzyk związanych z realizacją środków zaradczych Komisji Europejskiej pod kątem zastosowania odpowiednich działań pozwalających w ramach ustawowych kompetencji chronić bezpieczeństwo paliwowe. Nie uwzględnił też niektórych rekomendacji w sprawie zabezpieczenia interesu Skarbu Państwa.
NIK konkluduje, że „proces połączenia PKN Orlen i Grupy Lotos, przy uwzględnieniu środków zaradczych uzgodnionych pomiędzy PKN Orlen i Komisją Europejską, zrodził istotne ryzyko dla bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym”. Co więcej, w ramach środków zaradczych saudyjski koncern uzyskał w Rafinerii Gdańskiej dodatkowe uprawnienia, m.in. prawo weta wobec kluczowych decyzji strategicznych w zakresie zarządzania spółką.
Źródło: NIK.gov.pl