O nieprawidłowościach przy unijnych dotacjach pisałem wielokrotnie: Znowu wyłudzili unijne dotacje, Dotacje unijne wyłudzane na masową skalę, Dotacje unijne rodzą korupcję, Kolejne wyłudzenia dotacji unijnych czy Kolejny przykład marnotrawstwa i generowania strat przez dotacje. Ostatnio Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła liczne nieprawidłowości, zarówno w procesie przygotowania i organizacji naboru wniosków o dofinansowanie w konkursie Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe, jak również na etapie wyboru projektów. Wskazano m.in. na brak transparentności w procesie wyłaniania ekspertów na etapie tworzenia składów paneli czy na naruszenia ustawy wdrożeniowej oraz wytycznych w zakresie trybów wyboru projektów.
OLAF zainteresowany
Przy realizacji konkursu o eurosrebrniki Narodowe Centrum Badań i Rozwoju nie przestrzegało regulaminu tego konkursu oraz własnych wewnętrznych regulacji. W efekcie do dofinansowania zakwalifikowano m.in. projekt, który powinien zostać odrzucony, gdyż przekraczał ministerialny i unijny limit 20 mln euro.
Zdaniem NIK ustalone nieprawidłowości wskazują również na występowanie mechanizmów korupcjogennych w NCBR. Olbrzymia skala nieprawidłowości i gigantyczny problem związany z rzetelnością wydatkowania funduszy Unii Europejskiej spowodował, że sprawą zajął się nawet Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF).
Nieznana efektywność
NCBR w ciągu 15 lat wydatkowało na wsparcie prac badawczo-rozwojowych w polskich przedsiębiorstwach ok. 70 mld zł. Tymczasem nie wiadomo, jaka była efektywność tak ogromnych pieniędzy. NIK podkreśla, że wyniki kontroli przyznawania dotacji przez NCBR są tym bardziej alarmujące, że instytucja w najbliższych latach uczestniczy w wydatkowaniu ok. 36 mld zł w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki.
Źródło: NIK.gov.pl