fbpx
piątek, 26 kwietnia, 2024
Strona głównaEnergetykaAstronomiczne ceny drewna

Astronomiczne ceny drewna

W związku obawami o brak ogrzewania przed zbliżającą się zimą w całej Europie szaleją ceny drewna opałowego.

Unijna polityka energetyczno-klimatyczna uzależniła Europę od rosyjskiego gazu, a po wybuchu wojny na Ukrainie Bruksela zdecydowała o wstrzymaniu importu gazu z Rosji. W rezultacie ludzie obawiają się, że zimą będą po ciemku marzli w swoich domach. Wielu próbuje robić zapasy drewna. Rosnący popyt winduje ceny tego surowca.

Jak podaje serwis money.pl, 70 proc. europejskiego ogrzewania pochodzi z gazu ziemnego i energii elektrycznej, a przy braku surowca z Rosji, drewno – używane przez około 40 mln ludzi do ogrzewania – stało się towarem poszukiwanym. Ceny pelletu drzewnego wzrosły we Francji prawie dwukrotnie – do 600 euro za tonę, a Węgry zdecydowały o zakazie eksportu pelletu. Za drewno opałowe w Polsce trzeba zapłacić ponad 100, a nawet 200 proc. więcej niż przed rokiem.

– Drewno papierówkowe, najcieńsze osiąga kwoty niewiarygodne, jest droższe nawet od drewna sklejkowego. To drewno dwa lata temu kosztowało około 150 zł, dziś jego ceny dochodziły do absurdalnej kwoty ponad 700 zł – mówił ponad dwa miesiące temu w rozmowie z money.pl Rafał Szefler, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.

Podobno polskie drewno opałowe, które sprzedają Lasy Państwowe, masowo wykupują niemieccy przedsiębiorcy.

– Niemieccy konsumenci mają problem, bo uzależnili się od rosyjskiego gazu i w tej chwili szukają alternatyw, choćby w postaci drewna – komentuje w rozmowie z „Super Expressem” dyrektor Szefler.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Mieszkańcy niemieckich miast żegnają się z gazem ziemnym

Największe niemieckie miasta muszą do 2026 r. przedstawić nowy plan ogrzewania budynków. Gaz ziemny, uważany w Niemczech za „szkodliwy dla planety”, będzie musiał ustąpić miejsca energii geotermalnej lub pompom ciepła.
4 MIN CZYTANIA

Amerykańskie wsparcie dla budowy SMR-ów w Polsce

Czyste, niedrogie i bezpieczne źródła energii jądrowej, tj. małe reaktory modułowe (SMR) w technologii BWRX-300, staną się niebawem jednym z filarów bezpieczeństwa i rozwoju Polski – przekonywali podczas wspólnej konferencji Atlantic Council, Orlen Synthos Green Energy oraz Nuclear Energy Institute przedstawiciele administracji rządowej oraz dyplomacji USA.
2 MIN CZYTANIA

Czy węgiel pozostanie w złożu?

Związkowcy sprzeciwiają się unijnej polityce energetyczno-klimatycznej, której rezultatem będzie zmniejszanie wydobycia węgla (w tym przypadku brunatnego) oraz redukcja zatrudnienia.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA